
Pogranicze Portugalii i Hiszpanii w ciągu niespełna czterech minionych miesięcy stało się areną eksplozji meteorów. Ostatnie takie zjawisko zaobserwowano w środę rano. Astrofizycy i pasjonaci kosmosu mówią, że pogranicze „niczym magnes przyciąga ciała niebieskie”.
Sonda kosmiczna Al-Amal (arab. Nadzieja), wystrzelona kilka dni temu przez Zjednoczone Emiraty Arabskie, wysłała swoje pierwsze zdjęcie Marsa –...
zobacz więcej
Jak poinformował dziennik „La Vanguardia”, do ostatniego fenomenu na niebie doszło o godz. 6 nad ranem w środę w okolicach hiszpańskiego miasta Badajoz, graniczącego z Portugalią. Obiekt zarejestrowany przez kamery miał rozwinąć prędkość około 213 km/godz.
Według pierwszych komentarzy specjalistów obiekt, który wybuchł krótko po wejściu w atmosferę, mógł być odłamkiem komety.
Astrofizycy i wielbiciele kosmosu mówią, że pogranicze portugalsko-hiszpańskie w ostatnich miesiącach „niczym magnes przyciąga ciała niebieskie”.
W listopadzie w rejonie wschodniego pogranicza Portugalii z Hiszpanią eksplodował w powietrzu sporej wielkości obiekt. Finalną fazę jego lotu zarejestrowało wiele kamer.