
Ryszard Kotys został pochowany w tajemnicy na cmentarzu w Lusowie w Wielkopolsce. Uroczystość miała świecki charakter. Serialowy Paździoch był zakażony koronawirusem. Miał 88 lat.
Dla fanów „Świata według Kiepskich” ostatnie miesiące to wyjątkowo trudny czas. W październiku ubiegłego roku zmarł Dariusz Gnatowski, czyli...
zobacz więcej
Ryszard Kotys
zmarł w nocy 28 stycznia, informację tę przekazała jego żona Kamila Sammler. Aktor zmagał się z ciężką chorobą, zakaził się też koronawirusem.
Był znany m.in. z ról w filmach „Pokolenie” Andrzeja Wajdy, „Erratum” Marka Lechkiego i „Vabank” Juliusza Machulskiego, a także z serialu „Świat według Kiepskich”. Był związany m.in. z teatrami Stefana Żeromskiego w Kielcach i Stefana Jaracza w Łodzi.
Jak podają media, w zeszłym tygodniu odbył się już jego pogrzeb. Nie było mediów, byli tylko jego najbliżsi. Pochowano go w wielkopolskim Lusowie, gdzie mieszkał od lat. W rozmowie z „Faktem” miejscowy ksiądz poinformował, że pogrzeb był świecki.
– U mnie nie było żadnej mszy. Skoro ktoś jest niewierzący, to nie ma mszy. To nie był pogrzeb katolicki – stwierdził ks. Dariusz Madejczyk.
Według tabloidu aktor może zostać upamiętniony na terenie gminy, na której mieszkał. – Myślę, że to jeszcze jest za szybko, ale jesteśmy otwarci na takie propozycje, bo mamy już parki, które noszą imię naszych mieszkańców, więc nic nie stoi na przeszkodzie – powiedziała tabloidowi Agnieszka Rzeźnik, inspektor ds. komunikacji społecznej w Urzędzie Gminy Tarnowo Podgórne.
W 2018 r. aktor przeszedł ciężkie zapalenie płuc, po którym nie wrócił już do pełnej sprawności. W związku z coraz słabszym stanem i podeszłym wiekiem zrezygnował z pracy w teatrze i filmie, jednak – wbrew licznym spekulacjom – nie rozstał się z serialem „Świat według Kiepskich”.