Mucha w „zaprzyjaźnionej formacji”. Poseł KO nie widzi różnic między PO i Hołownią

Joanna Mucha przeszła do zaprzyjaźnionej formacji – oświadczył poseł KO Robert Kropiwnicki, komentując utratę posłanki na rzecz partii Szymona Hołowni. Zaznaczał, że „to nie jest jakieś nieszczęście”. Pytany o różnice programowe między KO a Polską 2050 oznajmił, że „wielkich” nie widzi, oprócz tego, że są „inni ludzie”.

Joanna Mucha, wieloletnia posłanka PO i była minister sportu, o swym odejściu z PO i podjęciu współpracy z Polską 2050 Szymona Hołowni poinformowała w środę. Pytana o przyczyny rozstania z Platformą, powiedziała m.in., że formacja ta „straciła moc wygrywania wyborów”.

Nie tylko Mucha zasiliła obóz Szymona Hołowni. Kilka dni wcześniej formację zasilił senator Jacek Bury związany z Nowoczesną. Senator PO Bogdan Zdrojewski sugerował, że transferów do Hołowni może być więcej. Z kolei lider Platformy Borys Budka w Radiu ZET mówił, że o odejściu Joanny Muchy dowiedział się z mediów i z nią o tym nie rozmawiał.

O odejściu Muchy z Platformy mówił w TVP Info w programie „Woronicza 17” poseł KO Robert Kropiwnicki. – Dzisiaj spór na polskiej scenie politycznej nie przebiega pomiędzy Platformą a Hołownią czy pomiędzy ugrupowaniami opozycyjnymi – oświadczył polityk.

Czym różnią się „zaprzyjaźnione” formacje?

Dalej wskazał, że po odejściu „Mucha pozostaje w obozie demokratycznym”. – Przechodzi do zaprzyjaźnionej formacji i to nie jest jakieś nieszczęście – zapewnił.

– Ona również wie, że my musimy budować wspólny blok przeciwko populistom, którzy w niedzielę rano nie biorą tabletek na uspokojenie i nie pajacują w studiu. Dzisiaj kluczowy jest spór pomiędzy tym, czy chcemy Polski niezależnej, w której ma być uczciwe sądownictwo, czy Polski, gdzie ma być prokuratura podporządkowana polityce – mówił.

Przedstawiciel PO spytany, na czym więc polega różnica między partią Hołowni a Platformą Obywatelską mówił, że na tym, iż „Hołownia zaczął dużo później j i ma jeszcze młodzieńczą energię i uważa, że więcej może”. – Zapraszamy go do współpracy, dojdziemy do porozumienia – mówił zaznaczając, że takie „porozumienie” jest „kluczowe dla utrzymania demokracji w Polsce”.

Ponownie pytany, czym różnią się oba ugrupowania od strony programowej odparł, że należy o to pytać Hołownię. Zapytany o ten sam problem po raz trzeci oznajmił, że nie widzi „wielkich różnic programowych” między partiami oprócz tego, że „są po prostu inni ludzie”. – To bardziej kwestia osobowa niż programowa – zapewnił.

#joanna mucha #szymon hołownia #robert kropiwnicki #woronicza 17 #michał rachoń #platforma obywatelska