
Facebook odblokował film o hitlerowskim obozie dla polskich dzieci przy ul. Przemysłowej w Łodzi – poinformowała w piątek PAP Kornelia Zaborska z łódzkiego oddziału IPN, który przygotował dokument. Wcześniej informowała, że Facebook zablokował możliwość promocji obrazu za granicą.
W tym roku mija 76. rocznica utworzenia przez Niemców obozu dla polskich dzieci i młodzieży przy ul. Przemysłowej w Łodzi. Niemcy ukryli obóz wśród...
zobacz więcej
Powodem blokady było uznanie filmu przez Facebook za polityczny. O sprawie pisaliśmy w piątek na portalu tvp.info.
Jak wyjaśniała wówczas Zaborska, dokument przedstawia historię niemieckiego obozu dla polskich dzieci znajdującego się przy ul. Przemysłowej w Łodzi (...), do którego trafiło ok. 3 tys. dzieci. W żadnym wypadku nie ma charakteru politycznego, a IPN oddział w Łodzi prezentuje wyłącznie fakty na temat obozu.
Przekonywała, że Instytut dokonał wszelkich starań, aby wiedza o obozie na ul. Przemysłowej dotarła do jak największej liczby osób, również tych spoza naszego kraju. Obraz przygotowano w siedmiu wersjach językowych: polskiej, angielskiej, francuskiej, hiszpańskiej, niemieckiej, rosyjskiej i hebrajskiej.
– Uznanie przez portal Facebook, iż film ma charakter polityczny, powoduje całkowitą blokadę jego promocji w krajach za granicą – podkreśliła wówczas Zaborska.
Wystawa plenerowa „Dzieci z Przemysłowej - niemiecki obóz w Łodzi (1942–1945)” stanęła we wtorek w parku im. Szarych Szeregów w sąsiedztwie Pomnika...
zobacz więcej
Obóz utworzony został w połowie 1942 r. i znajdował się wewnątrz Litzmannstadt (nazwa nadana Łodzi przez okupantów) Getto. Przeznaczony był dla dzieci i młodzieży polskiej od 6. do 16. roku życia, ale jak potwierdzali świadkowie, w praktyce więźniami były także młodsze, nawet kilkumiesięczne dzieci. Nieletni więźniowie trafiali tam m.in. za drobne kradzieże, handel, jazdę tramwajami bez biletu, żebranie.
Umieszczano w nim także dzieci pochodzące z rodzin, które odmówiły podpisania volkslisty czy też osób zesłanych do obozów lub więzień, a także młodzież podejrzaną o uczestnictwo w ruchu oporu.
Dzieci przetrzymywane były w prymitywnych warunkach i pracowały przy remontach i budowie baraków oraz wykonywały prace na potrzeby obozu i wojska, robiąc m.in. kosze wiklinowe na amunicję i szyjąc chlebaki. Na młodych więźniach przeprowadzano badania rasowe, których efektem było przeznaczanie niektórych z nich do germanizacji i wywozu do Niemiec.