
Początek kadencji prezydenta USA Joego Bidena upływa pod znakiem wdrażania jego federalnej strategii zwalczania pandemii koronawirusa. Demokrata zastrzega, że na pokonanie COVID-19 przyjdzie poczekać kilka miesięcy.
Lewaccy ekstremiści wszczęli awantury na ulicach Portalnd w amerykańskim stanie Oregon. Doszło do tego w środę po południu, po zaprzysiężeniu Joego...
zobacz więcej
Na konferencji prasowej w Białym Domu Biden zaatakował poprzednią administrację twierdząc, że w ostatnim roku „nie można było polegać na rządzie”, a władzom stanowym i lokalnym doskwierał brak „narodowego planu, który przeprowadziłby ich przez kryzys”. Podkreślił, że epidemia uderzyła w USA wyjątkowo mocno w porównaniu z innymi państwami, a niewspółmiernie do innych cierpią mniejszości.
Program szczepienia Amerykanów, który rozpoczął się w połowie grudnia, nowy przywódca USA nazwał „ponurym błędem”. Do tej pory podano 16 mln szczepionek na COVID-19, choć administracja Donalda Trumpa na jesieni obiecywała 20 mln tylko do końca grudnia.
Nowy prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden podpisał 15 aktów wykonawczych anulujących decyzje Donalda Trumpa. Polska opozycja marzy o podobnym...
zobacz więcej
– Pomoc jest już w drodze – zapewniał Biden, który w kampanii wyborczej obiecał 100 mln szczepień w pierwsze 100 dni prezydentury i krytykował poprzednika za lekceważenie zagrożenia.
Nowy gospodarz Białego Domu już w środę podpisał nakaz noszenia maseczek w budynkach federalnych. W czwartek złożył podpis pod kolejnymi dokumentami. To m.in. zamówienia szczepionek, testów i sprzętu ochrony osobistej. Biden nakazał także Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego (FEMA) utworzenie w ciągu miesiąca stu ośrodków szczepień.
Jedno z podpisanych zarządzeń poleca agencjom federalnym stosowanie ustawy o produkcji obronnej w celu zapobieżenia niedoborom produktów potrzebnych do zwalczania epidemii. W tym kontekście prezydent ocenił, że w związku z tym, iż umiera tylu Amerykanów, kraj powinien działać jak w trakcie wojny.