
Łącznie 300 zł grzywny i kosztów sądowych miała zapłacić emerytka za wykroczenie skarbowe na sumę 5 gr. Chodziło o niezarejestrowaną usługę kserograficzną. Sąd Najwyższy uchylił wyrok i umorzył sprawę po kasacji Prokuratora Generalnego –poinformowała Prokuratura Krajowa.
Agenci CBA zakończyli kontrolę oświadczenia majątkowego senatora Platformy Obywatelskiej Kazimierza Kleiny. Jak donosi „Gazeta Gdańska”, polityk w...
zobacz więcej
„SN podzielił argumentację Prokuratora Generalnego co do błędnego stanowiska sądu odwoławczego, w zakresie dotyczącym oceny stopnia społecznej szkodliwości” – zaznaczyła PK w komunikacie dotyczącym tej sprawy.
Jak zaznaczono w tym komunikacie, SN uznał, że przepisy Kodeksu karnego skarbowego chronią publiczny interes fiskalny, a także mienie Skarbu Państwa i podmiotów prowadzących działalność gospodarczą.
„Im wyższa wartość świadczonej i podlegającej rejestracji usługi, tym większa wysokość należności publicznoprawnej i odwrotnie. Prawidłowa zatem ocena wszystkich występujących w sprawie okoliczności, z uwzględnieniem wartości niezarejestrowanej usługi kserograficznej, prowadzi do wniosku, iż stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonej jest znikomy” – zauważył SN.
„Uwaga, emeryci! Wasze emerytury są zagrożone” - grzmiała w 2015 r. Platforma Obywatelska, a spot w tej sprawie udostępniał m.in. Rafał...
zobacz więcej
Jak podkreślił w kasacji Prokurator Generalny sąd okręgowy nie dokonał „rzetelnej kontroli odwoławczej w zakresie podniesionego w apelacji zarzutu”. Dodał, że w związku z tym SO nie zakwestionował błędnego poglądu sądu I instancji.
Ten stwierdził, że „przy ustalaniu stopnia społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonej nie bierze się pod uwagę wartości dokonanej transakcji i wysokości uszczuplonej lub narażonej na uszczuplenie należności publicznoprawnej”.
„W kasacji podniesiono, że nieuwzględnienie tej okoliczności przy ocenie stopnia karygodności, jak również nieuprawnione nadanie istotnego znaczenia okolicznościom, które nie wschodzą do katalogu przesłanek decydujących o stopniu społecznej szkodliwości, miało nie tylko rażący charakter, ale istotnie wpłynęło na treść orzeczenia” – argumentował Prokurator Generalny.