
Holenderska fanka kart stworzyła talię, w której król, królowa i walet zostały zastąpione złotem, srebrem i brązem. Uznała bowiem, że należy zerwać z tradycją, w której król jest wart więcej niż królowa.
Zakaz leczenia homoseksualizmu (kary do 120 tysięcy euro), rządzący, którzy uważają, że dzieci nie należą do rodziców i wprowadzają przymusową...
zobacz więcej
Indy Mellink, 23-letnia absolwentka psychologii sądowej , zeszłego lata wyjaśniała zasady gry swoim kuzynom. Zadała sobie wtedy pytanie: „Dlaczego król miałby być wart więcej niż królowa?”. Zachęcona przez swojego ojca zdecydowała, że nadszedł czas, aby zerwać z wielowiekową tradycją w kartach, zgodnie z którą mężczyzna znajduje się ponad kobietą.
– Jeśli mamy taką hierarchię, że król jest wart więcej niż królowa, to ta subtelna nierówność wpływa na ludzi w ich codziennym życiu, ponieważ jest to po prostu kolejny sposób, by powiedzieć: „Hej, jesteś mniej ważna” – stwierdziła. – Nawet subtelne nierówności, takie jak ta, odgrywają dużą rolę – podkreśliła Mellink.
Holenderka zaprojektowała więc talię, w której król, królowa i walet zostały zastąpione złotem, srebrem i brązem. Znajdują się na nich sztabki złota, srebrne monety i tarcze z brązu.