
Co najmniej 3 miliony złotych mogły paść łupem napastników, którzy w weekend napadli na konwojenta w Łodzi – informuje RMF FM. Mężczyzna został pobity. Policja poszukuje sprawców. – Prokuratura prowadzi śledztwo – mówi portalowi tvp.info asp.sztab. Radosław Gwis z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
W piątek wieczorem kilkuset ludzi przeszło ulicami Piekar Śląskich w marszu pamięci zamordowanej 13-letniej Patrycji z Bytomia. Podczas tego...
zobacz więcej
RMF zwraca uwagę, że sprawa jest tajemnicza, gdyż tę ogromną kwotę eskortował tylko jeden człowiek, w dodatku bez żadnego uzbrojenia.
Mężczyzna został napadnięty w sobotę po godzinie 18 w centrum Łodzi, gdy wychodził ze sklepu znanej sieci z walizką z utargiem. Został kilkakrotnie uderzony, a jeden z rabusiów zabrał mu pieniądze. Napastnicy zabrali również z jego auta worki, w których także były pieniądze.
Po zdobyciu łupu przestępcy wsiedli do swego auta i odjechali.