
Warszawiacy informują, że plaga szczurów opanowała miasto. Jeden z gryzoni został zaobserwowany pod Urzędem Dzielnicy Śródmieście. Jak zaznacza jeden z portali na Facebooku, to konsekwencje tego, że w stolicy jest coraz mniej dzikich kotów, które mogłyby polować na te zwierzęta.
Inwazja szczurów w Dublinie destabilizuje codzienność Irlandczyków. Gryzonie wdzierają się do mieszkań, samochodów i okupują otwarte przestrzenie....
zobacz więcej
„No i mamy konsekwencje wyłapywania i kastrowania kotów. Kiedyś było dużo kociaków mniej lub bardziej dzikich. Ktoś im zafundował wymarcie, bo istniało zagrożenie że się będą rozmnażać” – wskazuje „Portal Warszawski” na Facebooku.
„Przypominamy, że to zafundowali nam ekolodzy” – dodano we wpisie.
Fretki są po człowieku najbardziej zagrożone zakażeniem SARS-CoV2. Oprócz nich koronawirusem zarazić mogą się także cywety, koty i psy. Kaczki,...
zobacz więcej
„Wyrzucanie jedzenia, całoroczne dokarmianie gołębi, przepełnione śmietniki... przyczyn jest wiele. Dołączam znalezisko przejechane przez samochód przy bazarku Racławicka,Górny Mokotów, 50 metrów od stacji metra. To bar szybkiej obsługi dla tych gryzoni” – pisze z kolei inna internautka, która dołączyła także zdjęcie.
Wbrew pozorom nie jest to opis thrillera klasy B ani spin-off „Ptaków” Alfreda Hitchcocka. Mieszkańcy Rego Park, dzielnicy okręgu Queens, żyją w...
zobacz więcej
Jak zaznaczył, to nie jest pierwsze zdjęcie szczura, które zostało opublikowane w sieci. – Generalnie zaczyna się mówić o coraz większej liczbie szczurów, ale też proszę wziąć pod uwagę, że miasto ponosi tylko częściową winę, bo realizuje politykę sterylizacji dzikich kotów, największych naturalnych wrogów szczurów – zaznacza.
– Warto się zastanowić, czy dzikie koty które doskonale sobie radzą z tymi gryzoniami, czyli tutaj są naszymi naturalnymi sojusznikami, muszą być sterylizowane? – dodaje.
Czytaj także: Wygłodniałe szczury wychodzą na ulice opustoszałych miast. „Stają się agresywne”
Poszukiwania jeżozwierza afrykańskiego trwają od kilku dni w gminie Koziegłowy w woj. śląskim – informuje „Dziennik Zachodni”. Urząd Gminy...
zobacz więcej
Dalej dodano, że kastracja kotów wolno żyjących wynika z konieczności kontroli ich populacji i – jak wynika ze zbieranych przez nas danych – długofalowo nie wpływa na spadek jej liczebności” – zaznacza stołeczny ratusz.
„Wynika to przede wszystkim z ograniczonej możliwości wykastrowania wszystkich zwierząt (koty szczególnie dzikie, których złapanie jest bardzo utrudnione) oraz stałego zasilania populacji przez zwierzęta domowe, porzucane przez właścicieli, często niekastrowane.”
„Koty wolno żyjące wyłapywane są wyłącznie w celu wykonania kastracji lub leczenia. Po przebytych zabiegach wracają one do środowiska” – zaznaczono.
Na koniec Urząd Miasta podkreślił, że „obecność kotów w środowisku zapobiega rozprzestrzenianiu się gryzoni”. Zaprzeczył tym samym, że wykonywanie zabiegów sterylizacji i kastracji u kotów ma wpływ na instynkt łowiecki kotów.
Stężenie arsenu w Trującej (woj. dolnośląskie), jednym z dopływów Nysy Kłodzkiej, aż 100-krotnie przewyższa obecnie normy wody pitnej ustanowione...
zobacz więcej
Urząd odniósł się też do coraz większej liczby szczurów w mieście powołując się na z art. 22 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Ustawa ta mówi, że „właściciel, posiadacz lub zarządzający nieruchomością są obowiązani utrzymywać ją w należytym stanie higieniczno-sanitarnym w celu zapobiegania zakażeniom i chorobom zakaźnym, w szczególności (…) zwalczać gryzonie, insekty i szkodniki. Natomiast w przypadku wystąpienia problemów ze szczurami, zgłoszenia wpływają do administratorów terenów celem podjęcia działań wynikających z przepisów ww. ustawy”.
Dodatkowo UM powołał na art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz. U. z 2020 r., poz. 1439 z późń. zm.). „Rada gminy, po zasięgnięciu opinii państwowego powiatowego inspektora sanitarnego, uchwala regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie gminy. Regulamin określa szczegółowe zasady utrzymania czystości i porządku na terenie gminy dotyczące m.in. wyznaczania obszarów podlegających obowiązkowej deratyzacji i terminów jej przeprowadzania”.
Co więcej, UM przedstawił obszary podlegające obowiązkowej deratyzacji. Obowiązkowej deratyzacji na terenie Warszawy podlegają nieruchomości, na których zlokalizowane są: budynki wielolokalowe podpiwniczone, lokale gastronomiczne wraz z terenem pod podwyższonymi podestami ogródków gastronomicznych, obiekty handlowe branży spożywczej, magazyny żywności i płodów rolnych, obiekty, w których prowadzone jest zbiorowe żywienie, wolno stojące komórki i pomieszczenia gospodarcze przynależne do zabudowy wielolokalowej, wnętrza międzyblokowe oraz miejsca zbierania odpadów w zabudowie wielolokalowej, obiekty, w których prowadzona jest działalność w zakresie zbierania lub przetwarzania odpadów.
Dodano także, że w uzasadnionych przypadkach, w miarę potrzeby, deratyzacja przeprowadzana jest również wzdłuż kanałów, rowów i urządzeń wodnych.
Pod urzędem Śródmieście, dziś. "No i mamy konsekwencje wyłapywania i kastrowania kotów. Kiedyś było dużo kociaków...
Opublikowany przez Portal Warszawski Niedziela, 3 stycznia 2021