Magdalena Gorzkowska z bazy pod K2. Komentuje zdobycie szczytu przez Nepalczyków

Bardzo ważną sprawą było ich nastawienie mentalne, ale musieli też bardzo zaryzykować; poszli na całość – mówi o sukcesie Nepalczyków, którzy zdobyli K2 zimą, Magdalena Gorzkowska, polska alpinistka i himalaistka. W rozmowie z TVP Info wprost z bazy pod K2 dodaje, że na okno pogodowe pod szczytem ośmiotysięcznika nadal czeka kilkanaście osób. – Każdy z nas wiele lat pracował, by znaleźć się w tym miejscu – zaznacza Gorzkowska.

W sobotę grupa Szerpów weszła na szczyt K2, jedynego na świecie ośmiotysięcznika niezdobytego zimą. To druga najwyższa góra na Ziemi (8611m).

Zdobywcy umówili się, że kilkanaście metrów poniżej szczytu zatrzymają się, by całą dziesięcioosobową grupą wejść na wierzchołek równocześnie.

Zimowe wejście na K2

Na antenie TVP Info Magdalena Gorzkowska, uczestniczka komercyjnej wyprawy Seven Summit Treks na K2, podkreślała, że równoczesne zdobycie ośmiotysięcznika dowodzi świetnej współpracy Nepalczyków.

Zobacz także: Ten dzień przejdzie do historii! K2 po raz pierwszy zdobyte zimą

– Rywalizacja na pewno była, podbijana medialnie. Ale okazało się, że dobrze ze sobą współpracują – mówi polska himalaistka.

Jak wskazała, prognozy pogody jeszcze w czwartek nie napawały optymizmem.

– Bardzo ważną sprawą było ich nastawienie mentalne. Oni byli bardzo nastawieni na to, by wejść jako pierwsi. Nie ukrywam, że bardzo musieli zaryzykować; poszli na całość. Prognozy były takie, że w czwartek miało wiać, ale pogoda się zmieniła i sprzyjała im – wyjaśnia Gorzkowska. Pytana, dlaczego po tylu latach prób to właśnie teraz udało się osiągnąć sukces i zdobyć K2 zimą, himalaistka odpowiada, że „musiało się udać”. – Tylu ludzi, którzy są zmotywowani, tutaj, pod K2, nie było jeszcze nigdy – ocenia.

Gorzkowska czeka na okno pogodowe

Polka czeka w bazie pod K2 na okno pogodowe, które pozwoli zaatakować szczyt.

– Kilkanaście osób marzy nadal o szczycie i my czekamy tutaj na okno pogodowe. Na razie zostajemy w bazie; spodziewamy się za kilka dni wichury – mówi Gorzkowska.

Jak przyznaje, zrezygnowała tymczasowo z wyjść w górę m.in. z powodu spadających kamieni.

– Każde wyjście wiąże się z dużym ryzykiem. Około tygodnia będziemy siedzieć w bazie. Będzie tylko tyle ruchu, ile potrzeba dla podtrzymania aklimatyzacji – wyjaśnia.

Zobacz także: Hiszpański wspinacz zginął na K2. W akcji ratowniczej uczestniczyli m.in. Polacy

Gorzkowska zdobyła do tej pory trzy ośmiotysięczniki: Mount Everest (2018), Makalu (obydwa z tlenem) i Manaslu (2019).

#k2 #himalaizm #magdalena gorzkowska #baza #szczyt