W mieście Lamezia Terme na południu Włoch rozpoczął się proces przeciwko kalabryjskiej mafii ‘ndrangheta. Sprawa dotyczy gangów z gminy Vibo Valentia. Media piszą o skali procesu – ponad 300 oskarżonych będzie musiało odpowiedzieć na ok. 400 zarzutów.
119 wyroków skazujących wydał sąd w Reggio Emilia na północy Włoch w procesie w sprawie działalności kalabryjskiej mafii, która przeniosła swą...
zobacz więcej
Pierwsza rozprawa rozpoczęła się w środę. 355 oskarżonych, 400 prawników i ponad 900 świadków musiało przyjechać do budynku sądu, który dzięki niedawnym remontom może pomieścić tak wiele osób w ramach jednego procesu. Jak mówił ekspert ds. mafii i były parlamentarzysta Enzo Ciconte, przesłuchania mają pomóc ujawnić wewnętrzne funkcjonowanie jednej z najtajniejszych i najbardziej wpływowych włoskich mafii.
Większość oskarżonych została aresztowana w 2019 roku we Włoszech oraz w Szwajcarii, Bułgarii i w Niemczech. Przedstawiane im zarzuty to: handel narkotykami, wymuszenia, lichwa, ujawnianie tajemnic urzędowych, nadużywanie stanowisk, przestępczość zorganizowana, morderstwo, usiłowanie zabójstwa, posiadanie skradzionych dóbr i pranie brudnych pieniędzy.
Wpływy rodziny Mancuso
Sprawa dotyczy m.in. działalności rodziny Mancuso z kalabryjskiej miejscowości Limbadi, która – według prokuratorów – kontrolowała tę część Włoch w ostatnich dziesięcioleciach. Podejrzani mieli prowadzić działalność przestępczą i dopuszczać się korupcji. Zdaniem Enzo Ciconte, profesora historii włoskiej mafii na Uniwersytecie w Pawii, rodzina Mancuso wywierała także presję na politykach, współdziałała z masonerią, zajmowała się przemytem narkotyków oraz praniem pieniędzy, prowadząc handel nieruchomościami.
Czytaj także: Włoska policja uderzyła w mafię ‘Ndrangheta. Aresztowano m.in. burmistrza
To drugi tej skali proces mafii. Poprzedni megaproces, z lat 1986-1987, dotyczył organizacji sycylijskiej. Skazano wtedy 338 osób. Następnie doszło do tragedii. W wyniku zamachów bombowych zginęli sędziowie Giovanni Falcone i Paolo Borsellino.Al via il maxi-processo Rinascita Scott, contro cosche del vibonese e presunti referenti politici, nella nuova aula bunker a Lamezia. Oltre 300 gli imputati. "E' un segnale che la gente può fidarsi di noi", ha detto il procuratore Gratteri. Tra poco al @TgrCalabria delle 14. pic.twitter.com/tMuvlv4HGa
— TgrRaiCalabria (@TgrCalabria) January 13, 2021
Al via il maxi processo “Rinascita Scott”, vietate le ripresehttps://t.co/fJGLtvwvNK
— Corriere Calabria (@CorrCalabria) January 12, 2021
Lamezia, al via il maxi processo "Rinascita-Scott" https://t.co/AEsxGJaQUg pic.twitter.com/1ArSglvW56
— Lamezia in Strada (@lameziainstrada) January 13, 2021