
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko małżeństwu oskarżonemu o brutalne zamordowanie kilkutygodniowego syna. Rodzice zgotowali dziecku horror. Grozi im dożywocie.
Kilka dni temu w lesie koło Marianek odnaleziono zwłoki 19-letniego Jakuba M. Mężczyzna wykrwawił się po tym, jak jego znajomy przeciął mu nożem...
zobacz więcej
Akt oskarżenia ws. zbrodni w Rudzie Śląskiej przeciwko Mariuszowi i Aleksandrze Sz. skierowany został do Sądu Okręgowego w Gliwicach 4 stycznia. Małżonkowie maltretowali dziecko i doprowadzili do jego śmierci. Viktor miał zaledwie kilka tygodni.
Viktor Sz. urodził się 18 czerwca 2020 roku, pięć dni później został wypisany ze szpitala i przywieziony do domu w Rudzie Śląskiej. „Od początku pobytu noworodka w domu, oskarżony Mariusz Sz. znęcał się nad nim. Gdy dziecko płakało, oskarżony krzyczał głośno do niego oraz szarpał za ręce i nogi. Mariusz Sz. wielokrotnie rzucał synem z wysokości do łóżeczka i na łóżko, mocno ściskał jego klatkę piersiową, gwałtownie nim potrząsał, z dużą siłą przyciskał nóżki noworodka do klatki piersiowej” – informuje gliwicka prokuratura.
Śledczy poinformowali też o biernej postawie matki dziecka. „Aleksandra Sz. pomimo ciążących na niej obowiązków rodzicielskich, nie podejmowała żadnych działań zmierzających do uchronienia syna przed agresywnym zachowaniem swojego męża” – przekazano.
Kobieta widziała, jakie obrażenia ma jej dziecko, mimo to nie wzywała pomocy. Kilka tygodni później – 22 lipca – Mariusz Sz. zabił dziecko. Tego dnia matka wyszła z domu, dziecko było pod wyłączną opieką ojca.
Na jaw wyszły drastyczne szczegóły mordu w podwarszawskich Markach. Okazuje się, że do zbrodni doszło po weselnych poprawinach. Ofiara to świadek...
zobacz więcej