
Mec. Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, wspierana przez 1200 organizacji, zgłoszona została po raz kolejny na stanowisko RPO przez trzy ugrupowania opozycyjne: KO, Lewica i Polska 2050. Jednak w mediach pojawiły się głosy kwestionujące wiarygodność poparcia udzielonego Rudzińskiej-Bluszcz przez organizacje społeczne. Watchdog Polska, który zbierał podpisy, odpowiada, że wszystkie organizacje były weryfikowane.
– Nikogo takiego nie popieraliśmy – mówi portalowi tvp.info Anna Leszczyńska-Lenda, prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Eden. Zaznacza, że...
zobacz więcej
Tym razem do wyborów na RPO zostały przyjęte jeszcze dwie kandydatury, zgłoszone przez PiS oraz PSL wraz z Konfederacją.
W specjalnym oświadczeniu Watchdog Polska odnosi się do zarzutów ws. wiarygodności poparcia Rudziskiej-Bluszcz: „Zarzuty te odbieramy jako atak podważający społeczne zaufanie do organizacji społecznych i kwestionujące ideę udziału obywateli i obywatelek w procesie wyboru nowego RPO” – napisano.
Dalej następuje wyjaśnienie dotyczące sposób zgłaszania listy poparcia oraz sprawy kwestionowaniem niektórych ze znajdujących się na niej podpisów.
„W lipcu 2020 r. przedstawiliśmy postulat, by organizacje społeczne wzięły udział w procesie wyłonienia nowego Rzecznika Praw Obywatelskich i przedstawiły swojego kandydata. Postulat ten został opublikowany na portalu NGO.pl, a pod tym tekstem przedstawiono możliwość wpisywania nazw organizacji wyrażających swoje poparcie dla kandydatury mec. Rudzińskiej-Bluszcz. System rejestracji uwzględniał podanie nazwy organizacji i miejscowości, w której działa. Po wpisaniu organizacji pod listem sprawdzaliśmy czym się zajmuje, a w kolejnych etapach wysyłaliśmy regularne informacje na jej oficjalny e-mail podany na stronie, o postępach kampanii. Lista była publiczna i każda organizacja mogła dodatkowo weryfikować swój wpis. Jedynie w kilku przypadkach weryfikacja organizacji nie była możliwa ze względu na to, że organizacje nie miały strony internetowej ani dostępnych publicznie danych kontaktowych” – napisano.
Dalej zaznaczono, że „ewentualne przypadki wpisania na listę poparcia dla kandydatki organizacji, która miałaby nie udzielić poparcia lub je wycofać, dotyczą śladowej liczby z wszystkich 1200 organizacji i wynikają z przyjętego, opartego na zaufaniu i jawności, modelu zbierania podpisów”.
„Watchdog„ zbierał poparcie dla kandydatki na Rzecznika Praw Obywatelskich, „ufał i działał swobodnie”. Niestety podpisy zostały zweryfikowane przez użytkowników Twittera (@StZerko ) i „trzeba było zmienić reguły gry”. Przypomnijcie mi Państwo, czym się zajmuje „watchdog”. pic.twitter.com/V0MVgeQ6q6
— Paweł Lisiecki ������������ (@lisieckipawel) December 31, 2020
Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka ponownie negatywnie zaopiniowała kandydaturę Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz na stanowisko Rzecznika...
zobacz więcej
Wśród setek organizacji popierających Rudzińską-Bluszcz można znaleźć takie nietypowe, jak np. Stowarzyszenie Sympatyków Latającego Potwora Spaghetti czy Koło „Miętus” Polskiego Związku Wędkarskiego w Orli. Co ciekawe, poparcie części organizacji powtarza się wielokrotnie – jak choćby kilku kół z różnych miast z Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.
Portal tvp.info skontaktował się dosłownie z kilkoma stowarzyszeniami z listy. – Nikogo takiego nie popieraliśmy – powiedziała nam Anna Leszczyńska-Lenda, prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Eden działającego przy Archidiecezji Krakowskiej.
W przesłanym nam krótkim oświadczeniu wskazała, że „Zarząd Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Eden nie udzielał żadnego poparcia kandydatce na rzecznika praw obywatelskich pani Zuzannie Rudzińskiej-Bluszcz”. Jak podkreśliła Leszczyńska-Lenda, „byłoby to sprzeczne z poglądami członków stowarzyszenia opowiadających się zdecydowanie po stronie życia, wiary katolickiej i społecznej nauki Kościoła”.
Jaka piękna katastrofa ����https://t.co/wvLkGhaGA4
— PeWuZet ������ #DUDA2020 (@redpeter7604) December 31, 2020