
Cztery dni przed Bożym Narodzeniem na niebie widoczne będzie niezwykłe zjawisko, nazywane przez ekspertów „wielką koniunkcją”. Dwie największe planety Układu Słonecznego, Jowisz i Saturn, patrząc z Ziemi, znajdą się w jednej linii, przypominając wielką gwiazdę. Poprzednio taką sytuację można było zaobserwować w 1226 r.
Co roku przed świętami Bożego Narodzenia dochodzą do nas wieści o wyjątkowej „bożonarodzeniowej gwieździe”, która ma zwiastować narodziny Chrystusa.
Święta Bożego Narodzenia już za 10 dni. Dziś w niektórych miejscach kraju będzie nawet 7 st. na plusie. Czy to oznacza, że na Boże Narodzenie 2020...
zobacz więcej
Jak głosi Ewangelia św. Mateusza, po narodzinach Jezusa wzeszła jasna gwiazda, za którą udali się mędrcy w poszukiwaniu Dzieciątka, by oddać mu hołd. Od wieków astonomowie spekulują, czy była to kometa, wybuch supernowej, czy może koniunkcja dwóch planet.
Jedną z możliwości jest koniunkcja – pozorne przejście dwóch lub więcej ciał niebieskich. Szczególnym zjawiskiem jest tu „wielka koniunkcja”, która dotyczy jedynie Jowisza i Saturna. Właśnie z taką sytuacją będziemy mieć do czynienia w dniu grudniowego przesilenia: 21 dnia miesiąca, a więc chwilę przed świętami .
Informując o akcji „Warszawskie Kolędowanie” stołeczny ratusz pokazał grafikę, na której nie sposób doszukać się jakichkolwiek symboli religijnych....
zobacz więcej
Co ciekawe, istnieje teoria, że także pierwotna Gwiazda Betlejemska, za którą podążali mędrcy ze Wschodu, była w istocie koniunkcją Jowisza i Saturna. Z obliczeń astronomów wynika, że mogło do niej dojść w tym samym czasie.