
Funkcjonariusze Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego zatrzymali dwie osoby związane z tzw. hurtownią faktur. Z ustaleń Prokuratury Regionalnej w Warszawie wynika, że spółka kierowana przez Zbigniewa D. wystawiła co najmniej 1,7 tys. faktur na łączną kwotę ok. 1,7 mld zł, od których podatek VAT wynosił blisko 317 mln zł. Z usług „hurtowni” korzystał m.in. gang paliwowy, powiązany z gangiem mokotowskim.
Kolejnych 12 osób zostało zatrzymanych przez funkcjonariuszy CBŚP i BSW z związku ze śledztwem w sprawie gangu działającego wokół ubojni w Kutnie....
zobacz więcej
Na trop „hurtowni faktur” śledczy natrafili rozpracowując gang paliwowy, który od marca 2016 roku do końca czerwca 2017 roku handlował olejem smarowym, zwolnionym z akcyzy i podatku VAT. Oficjalnie olej był on produkowany na zlecenie jednej z czeskich firm. Podmiot ten był kontrolowany przez przestępców.
Olej smarowy był wywożony do Niemiec, gdzie
przeładowywano go do cystern, które oficjalnie miały trafiać do firm z Litwy, Łotwy oraz Rumuni. Tak naprawdę olej wracał do Polski, gdzie był sprzedawany jako olej napędowy. Kupowali go właściciele stacji paliw, firm transportowych czy gospodarstw rolnych.
Na jednej sprzedanej cysternie Skarb Państwa tracił 50 tys. zł. A według ustaleń śledczych tygodniowo gang produkował i sprzedawał 25 cystern „paliwa”. W sumie Skarb Państwa stracił niemal 103 mln zł (ponad 72 mln zł z tytułu uszczuplenia podatku akcyzowego oraz niemal 31 mln zł z tytułu podatku VAT). Przestępcy osiągali zaś kolosalne zyski. Wiadomo, że usiłowali „wyprać” ok. 70 mln euro i ok. 140 mln zł, inwestując w nieruchomości i udziały w legalnych firmach. Wśród osób zamieszanych w ten „biznes” znajdowali się trzej członkowie gangu mokotowskiego.
Jednostki Krajowej Administracji Skarbowej rozbiły karuzelę podatkową działającą w sześciu województwach. Grupa podmiotów obracała olejami...
zobacz więcej
Funkcjonariusze mazowieckiej KAS skontrolowali spółkę zajmującą się handlem międzynarodowym, która zaniżyła wartość podatku VAT. Tym samym naraziła...
zobacz więcej
Zatrzymani usłyszeli w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie zarzuty tzw. zbrodni fakturowej, posługiwania się fakturami wystawionymi w sposób nierzetelny oraz prania brudnych pieniędzy. Sąd aresztował te osoby na trzy miesiące. Za „zbrodnię fakturową” grozi im nawet 25 lat więzienia.
W śledztwie status podejrzanych ma w sumie 13 osób, z czego wobec 12 stosowano środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.