Jak stwierdził minister, stanowisko Polski można opisać w kilku punktach. Oczekujemy, że ustalenia potwierdzą, że warunkowość służy tylko ochronie budżetu, oraz jasnej deklaracji, że sam fakt stwierdzenia naruszenia praworządności nie może uruchamiać zawieszenia płatności – powiedział minister ds. europejskich Konrad Szymański portalowi wPolityce.pl. W czwartek odbędzie się posiedzenie Rady Europejskiej w sprawie m.in. wieloletniego budżetu na lata 2021-2027 i funduszu odbudowy; ten pakiet to łącznie 1,8 bln euro, z czego fundusz odbudowy to 750 mld euro. Z budżetem wiąże się rozporządzenie dotyczące mechanizmu powiązania środków unijnych z kwestią praworządności, któremu <b><a href="https://tvp.info/51246027/jedziemy-praworzadnosc-szczyt-unijny-po-spotkaniu-orban-morawiecki-strategia-polski-przed-szczytem-unijnym-rzecznik-rzadu-zdradza-szczegoly" target="_blank">sprzeciwiają się Polska i Węgry</a></b>. Na posiedzeniu ambasadorów państw członkowskich UE, którzy zebrali się w środę po południu, ma zostać podjęta próba przełamania impasu.<br><br> Do sprawy odniósł się w rozmowie z portalem wpolityce.pl minister ds. europejskich Konrad Szymański.<br><br> – Przede wszystkim trzeba podkreślić, że wbrew niektórym komentarzom, to nie będzie żadna deklaracja interpretacyjna. To będą wytyczne, które zobowiążą Komisję Europejską do działania w granicach dopuszczalnych dla nas – mówił Szymański. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div><h2>Stanowisko Polski</h2><br> Jak stwierdził minister, stanowisko Polski można opisać w kilku punktach. Polska oczekuje potwierdzenia, że warunkowość służy tylko ochronie budżetu oraz jasnej deklaracji, że fakt stwierdzenia naruszenia praworządności nie może uruchamiać zawieszenia płatności. Ponadto, jak mówi Szymański, „ustalenia nie mogą skończyć się na samej interpretacji, dlatego domagamy się, by KE zobowiązała się w protokole Rady do tego, by stosować rozporządzenie tylko na zasadach wskazanych w konkluzjach - biorąc pod uwagę, że tylko KE może uruchomić procedurę, to takie zobowiązania mają jednoznacznie gwarancyjny charakter”.<br><br> – Przewodnicząca Komisji Europejskiej jest członkiem Rady Europejskiej, co jest czynnikiem już na tym etapie wiążącym Komisję do respektowania ustaleń – mówi Szymański.<br><br> – Oczywiście, trzeba też pamiętać, że konkluzje zablokują niepożądane zmiany w tym rozporządzeniu na przyszłość – powiedział, dodając, że dopięcie wszystkich wymienionych elementów otworzy drogę do ratyfikacji całości w Sejmie.<br><br> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%" />