
W fermie kur w Kwakowie, w gminie Kobylnica w Pomorskiem potwierdzono przypadek wystąpienia wirusa ptasiej grypy - poinformował w sobotę wójt gminy. Leszek Kuliński. Podał, że konieczne jest wprowadzenie zasad bioasekuracji w obszarze 10 km od ogniska choroby.
Instytut Weterynaryjny w Puławach potwierdził wystąpienie drugiego w tym półroczu ogniska grypy ptaków. 34. ognisko wykryte w 2020 r. stwierdzono w...
zobacz więcej
Ferma zajmuje się chowem klatkowym niosek i kurcząt. Podaje, że jest największym producentem jaj kurzych w województwie i liczącym się producentem krajowym. Ferma może obsłużyć 120 tys. kurcząt. Ferma przeznaczona jest dla 240 tys. niosek.
O potwierdzonym przypadku ptasiej grypy (HPAI) na fermie kur w Kwakowie poinformował w sobotę na stronie internetowej gminy Kobylnica wójt Kuliński.
W związku z wykryciem ogniska choroby stosuje się procedury zwalczania HPAI określone w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 18 grudnia 2007 r. w sprawie zwalczania grypy ptaków. Nakazują one zabicie i utylizację ptaków oraz jaj znajdujących się w gospodarstwie w sposób wykluczający rozprzestrzenianie się choroby.
Kuliński poinformował, że po konsultacji ze służbami sanitarnymi i weterynaryjnymi wprowadzono zasady bioasekuracji w obszarze 10 km od miejsca wystąpienia ogniska choroby. Objęci nim hodowcy drobiu są zobowiązani m.in. do obserwacji stanu zdrowia ptactwa, przekazywania informacji powiatowemu lekarzowi weterynarii o wszelkich niepokojących zmianach, zabezpieczenia budynków, w których utrzymywany jest drób, przed dostępem dzikich ptaków.
Kuliński zaznaczył, że będzie informował o dalszych zaleceniach związanych z wystąpieniem ptasiej grypy na terenie gminy. – Sytuacja jest pod stałą obserwacją odpowiednich służb – podał wójt Kobylnicy.