
W Paryżu i w innych miastach Francji – w sumie w 90 miejscowościach – odbyły się demonstracje przeciwko ustawie o globalnym bezpieczeństwie oraz „w obronie wolności”. Chociaż w większości przypadków manifestacje przebiegły spokojnie, to w niektórych miejscach doszło do aktów chuligaństwa i starć z policją. Tak było między innymi w stolicy, gdzie demonstrowało 5 tysięcy osób.
Agencja Reutera informuje, że policja użyła gazu łzawiącego podczas marszu protestacyjnego przeciwko przemocy policji w Paryżu po tym, jak...
zobacz więcej
Demonstranci podpalają samochody i kontenery na śmiecie. Doszło do przepychanek manifestujących z policją , która użyła gazu łzawiącego. Władze poinformowały, że zatrzymano 64 agresywnie zachowujące się osoby, a 8 policjantów zostało rannychWe Francji tradycyjna sobota.
— Magda M (@modliszka30) December 5, 2020
Biją sìę!#France pic.twitter.com/PRlmXzXCeZ
Kilkudziesięciu ubranych na czarno i zamaskowanych protestujących zaczęło budować barykady rzucając w funkcjonariuszy butelkami i racami. Podpalone barykady gasili strażacy. Tymczasem manifestanci splądrowali również siedzibę jednego z banków i spalili znalezione dokumenty.BREAKING - Cars have been set on fire on the streets of Paris today as black bloc militants continue to rampage to protest the new security law. pic.twitter.com/fWb5gmPcJt
— Disclose.tv �� (@disclosetv) December 5, 2020
Succursale de la @BanquePopulaire saccagée, dossiers incendiés #Paris pic.twitter.com/1I8FEGlD6q
— Lucas Léger (@lucas_rtfrance) December 5, 2020