
Niemcy chcą ominąć amerykańskie sankcje przy dokończeniu budowy Nord Stream 2 i zamierzają powołać fundusz klimatyczny. Chodzi o uznanie rurociągu za element ochrony środowiska. Będzie to możliwe dzięki umowie z austriackim koncernem OMV, któremu Rosjanie chcą sprzedać gaz, zanim trafi on do rurociągu, co będzie spełnieniem wymagań unijnej dyrektywy gazowej.
Rosja zamierza 5 grudnia wznowić budowę gazociągu Nord Stream 2 – podało Radio Swoboda powołując się na komunikat niemieckiego urzędu morskiego....
zobacz więcej
Unijna dyrektywa gazowa zobowiązuje Gazprom do dopuszczenia stron trzecich do połowy przepustowości gazociągu. Dzięki umowie z austriackim koncernem OMV stanie się to możliwe. Spełnienie tych formalnych wymogów może oznaczać zielone światło na dokończenie budowy Nord Stream 2.
Norweskie towarzystwo klasyfikacyjne DNV GL (Det Norske Veritas) poinformowało, że z powodu groźby sankcji USA wycofało się z projektu Nord Stream...
zobacz więcej
Rosja zamierza 5 grudnia wznowić budowę gazociągu Nord Stream 2 – podało Radio Swoboda, powołując się na komunikat niemieckiego urzędu morskiego. Niemiecka Agencja Morska i Hydrologiczna uznała, że budowa odcinka niemieckiego odbędzie się z pomocą statku Akademik Czerski, które obecnie cumuje w Kaliningradzie. Statek ma możliwość układania rur bez rzucania kotwic. Rosjanie mają już zgodę na wznowienie prac w grudniu.
Prace mają być wznowione w sobotę. Jednocześnie Niemcy mają szukać sposobu na ominięcie sankcji z pomocą funduszu klimatycznego.