
Portal Onet zamieścił rozmowę z organizatorem seks party w Brukseli. Portal tvp.info informował, że mężczyzna ten jest prawdopodobnie poszukiwany przez policję. Teraz również Onet potwierdza nasze ustalenia. „Jest poszukiwany w Polsce przez komorników, a w jego sprawach toczy się kilkanaście postępowań w krakowskich sądach” – przyznają.
Dawid Manzheley, który organizuje orgie w Brukseli, stwierdził w rozmowie z Onetem, że na tych imprezach bywają politycy Prawa i Sprawiedliwości. W...
zobacz więcej
W Brukseli przerwano ostatnio nielegalne sex party. Portal Onet dotarł do organizatora tego wydarzenia, którym okazał się Dawid Manzheley.
Ponieważ istniało prawdopodobieństwo, że mężczyzna ten ma problemy z prawem, portal tvp.info zapytał o sprawę policję. – Poszukujemy osoby o takim imieniu i nazwisku – przekazali nam funkcjonariusze. Dodali, że wszystko wskazuje na to, iż tajemniczy informator widnieje w ich kartotekach. Również internauci wskazywali, że szokujące doniesienia mężczyzny mogą okazać się nieprawdzie. Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ.
Onet skontaktował się więc ponownie ze swoim informatorem. W opublikowanym wówczas tekście zaznaczano, iż Dawid Manzheley zaprzecza, by był poszukiwany.
„Wśród zatrzymanych osób z paszportem dyplomatycznym na gejowskiej imprezie w Brukseli, która łamała restrykcje - nie ma Polaków” – poinformowała...
zobacz więcej
Teraz nasze ustalenia potwierdza jednak również Onet. Jak podkreśla portal, Dawid Manzheley „jest poszukiwany w Polsce przez komorników, a w jego sprawach toczy się kilkanaście postępowań w krakowskich sądach. Mężczyzna miał też nie skończyć nawet liceum.”
Dawid Manzheley jest poszukiwany w celu osadzenia w zakładzie karnym. Został skazany już w grudniu 2008 r. na karę roku i dwóch miesięcy pozbawienia wolności za oszustwo i inne przestępstwa.
Ukrywał się więc od wielu lat. Policja na pewnym etapie poszukiwań uzyskała informację, że Manzheley prawdopodobnie przebywa za granicami kraju. 2 sierpnia 2013 r. Sąd Okręgowy w Krakowie wydał Europejski Nakaz Aresztowania poszukiwanego.
Czy mężczyźnie można więc wierzyć na słowo? Co ciekawe, publikując z nim już pierwszą rozmowę Onet podkreślał: „Nie jesteśmy w stanie zweryfikować twierdzeń Davida Manzheleya. Publikujemy jego wypowiedzi z zastrzeżeniem, że jest to jego wersja wydarzeń”.
Sympatycy Strajku Kobiet informują w sieci, że przed świętami Bożego Narodzenia będą sprzedawać opłatki z błyskawicami – symbolem zwolenników...
zobacz więcej
Jak udało nam się dowiedzieć, z policyjnych kartotek wynika, że Dawid Manzheley ma nie więcej niż 170 cm wzrostu i smukłą sylwetkę.
Policja nie chce ujawniać, jakie działania w jego sprawie prowadzone są w tej chwili.
Z ustaleń portalu wpolityce.pl wynika natomiast, że już w 2016 r. Dawid Manzheley został zatrzymany przez belgijską policję i trafił przed tamtejszy sąd. Sędziowie nie zdecydowali się jednak, by przekazać go stronie polskiej.
Belgowie wylegitymowali gościa i nie sprawdzili, że jest poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania. Co za brak profesjonalizmu. Albo świadome działanie. Przypomnę, że kumpli Marc Dutroux kryje się do dziś
— Cezary „Trotyl” Gmyz #AnnoDomini2020 (@cezarygmyz) December 3, 2020