Ta część populacji, która przeszła zakażenie koronawirusem – również w postaci bezobjawowej – jest już uodporniona na COVID-19. Szacuję, że jest to około 20 proc. Polaków – powiedział specjalista chorób zakaźnych, prof. Robert Flisiak. Dodał, że widoczna jest tendencja spadkowa liczby zakażeń.
Komputerowe symulacje i badania in vitro wskazują, że znajdowane w niektórych produktach związki hamują proteazę niezbędną koronawirusowi...
zobacz więcej
Prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych prof. Robert Flisiak powiedział, że widoczna jest tendencja spadkowa w liczbie osób, które trafiają z powodu COVID-19 do szpitali.
Naturalna odporność
Dodał, że duża część społeczeństwa nabrała już naturalnej odporności. Prof. Flisiak szacuje, że
jest to ok. 20 proc. populacji. Są to osoby, które przeszły zakażenie koronawirusem, w większości przypadków bezobjawowo.
Ekspert zapytany, czy
środowa liczba potwierdzonych przypadków zachorowań na koronawirusa (jak podał resort zdrowia – 13 855) wynika z doliczenia testów antygenowych do ogólnej puli testów, powiedział: – Nie wiemy, jaki jest ich odsetek w całkowitej liczbie wykonanych testów. Wynika to z niezbyt sprawnie funkcjonującego systemu rejestracji wyników. Dodał, że
system działa jednak coraz sprawniej i się dociera.
– Nie wszystkie wyniki były rejestrowane – zwłaszcza ujemne, bo test się
wykonuje szybko przy pacjencie, w związku z tym, gdy wypadał ujemnie, to jestem przekonany, że często nie dokonywano jego rejestracji – powiedział. Zwrócił uwagę, że w ten sposób
zawyżony jest odsetek wyników dodatnich w ogólnej liczbie wykonanych testów.
– Mniej więcej wszędzie jest ten sam układ: najpierw w pierwszym rzucie ci, którzy muszą, bo od nich zależy, czy przeżyją ci, którzy będą chorowali...
zobacz więcej
Święta i samodyscyplina
Prof. Flisiak przewiduje, że
do świąt utrzyma się tendencja spadkowa w liczbie potwierdzonych zakażeń.
– Co wydarzy się po świętach, będzie zależało od
samodyscypliny osób świętujących. Zapewne będziemy mieli do czynienia ze wzrostem, ale trudno przewidzieć jego skalę – przewiduje.
Mówi, że
aby zapewnić odporność stadną w populacji, uodpornienie musi wynosić 60 proc. (licząc zarówno osoby zaszczepione, jak i te, które przeszły już zakażenie).
– Wtedy epidemia sama wygaśnie, pod warunkiem że nie dokonają się zmiany w genomie wirusa, które zniweczą nasze starania – powiedział prof. Flisiak.
źródło:

pap
#koronawirus
#pandemia
#odporność
#testy
#zakażenia
#tendencja
#ekspert