Rzucanie niebezpiecznych przedmiotów, obelgi, zabetonowana ręka i coraz więcej przemocy fizycznej – w lesie Dannenroed w Hesji działacze ekologiczni są coraz bardziej brutalni wobec policji. Funkcjonariusze chcą usunąć aktywistów lasu.
Znany głównie z protestów przy kopalniach węgla brunatnego i zasilanych nim elektrowniach ruch ekologów o nazwie Ende Gelände został...
zobacz więcej
1 października ubiegłego roku las Dannenroed w Hesji został zajęty przez około stu działaczy ekologicznych. Mieszkają w domkach na drzewach i na platformach. Próbują w ten sposób zablokować rozbudowę autostrady A49.
Trasa nowej drogi biegnie przez środek zdrowego, starego lasu mieszanego i obszaru ochrony wody. W ramach inwestycji około 27 hektarów lasów ma zostać wyciętych do lutego 2021 r. Aktywiści klimatyczni i niektórzy mieszkańcy od lat protestują przeciwko budowie – od dawna pokojowo i bez większych incydentów.
Od kilku tygodni policjanci, wspomagani przez strażaków i ratowników górskich, próbują usunąć aktywistów, którzy zamieszkali w lesie. Jak pisze „Welt”, to coraz bardziej ryzykowne zajęcie. Czasami funkcjonariusze witani są ładunkami ekskrementów, które są wrzucane do worków, a czasami są to jajka lub „tylko” obelgi. Co jakiś czas zdarzają się kopnięcia lub uderzenia kijem, ostatnio nawet – według policji – rodzajem haka.
Brutalne starcia z policją
Coraz częściej dochodzi do brutalnych starć funkcjonariuszy i demonstrantów. Podpalono kłody drewna w lesie,
pożar ugasiła policja będąca na miejscu armatką wodną. Jeden z protestujących zabetonował sobie rękę.
Od ubiegłego tygodnia w areszcie przebywa kobieta, podejrzana o usiłowanie zabójstwa: kopała i uderzała pięściami policjantów interweniujących na umieszczonej na wysokości 15 metrów platformie. Funkcjonariusz, który został kilkakrotnie kopnięty w głowę, stracił równowagę i spadł.
Policja interweniuje wobec zwolenników aborcji blokujących wjazd do MEN i most Łazienkowski. Karetka została wezwana do jednej z osób, „która tak...
zobacz więcej
Są ranni
Kilku młodych ludzi spadło z platform umieszczonych na drzewach, niektórzy są poważnie ranni. Kobieta została ranna, gdy z czterech metrów spadła na nią duża paleta. Protestujący winią za to policję i twierdzą, że liny zabezpieczające zostały celowo przecięte.
Policja odrzuca oskarżenia i w zamian prowadzi dochodzenie w sprawie incydentu, w którym funkcjonariusze ledwo uciekli spod spadającego dużego elementu drewnianego.
W ubiegłą sobotę, jak podała policja,
w lesie Dannenroed zatrzymano 70 osób. Jednak sprzęt budowlany nadal był atakowany; w niedzielę wieczorem spłonęła koparka.
Aktywiści, organizacje ekologiczne, takie jak BUND, a także niektórzy mieszkańcy regionu, którzy są zaniepokojeni hałasem i ciągłymi zamknięciami dróg, wzywają do natychmiastowego wstrzymania oczyszczania zajętego przez aktywistów terenu. Zieloni żądają również, aby wycinka drzew w lesie została zakończona.
Opublikowane właśnie pisemne uzasadnienie wyroku federalnego sądu administracyjnego z lata tego roku dało nową nadzieję przeciwnikom rozbudowy autostrady, choć sąd wyraźnie odrzucił wszelkie zastrzeżenia wobec projektu budowlanego.
Wyrok mówi jednak o faktycznych brakach w decyzji o zezwoleniu na budowę autostrady. Dlatego BUND pilnie zażądał „pauzy” podczas oczyszczania terenu.
– Eskalacja sporu napawa nas wielkim zaniepokojeniem – powiedział prezes Olaf Bandt. – Apelujemy do rządu stanowego o zaprzestanie dalszej eskalacji w lesie i zwrócenie się do mieszkańców lasów i ruchu
klimatycznego z niezależnym moderatorem i chęcią dialogu – wezwał.
Władze: pozwolenie na budowę jest ważne
Władze Hesji nadal zakładają, że decyzja, a tym samym pozwolenie na budowę, są ważne. Z uzasadnienia wyroku nie można wywnioskować nic przeciwnego.
Tymczasem Niemieckie Stowarzyszenie Urzędników (DBB) z wielkim niepokojem obserwuje nasilającą się przemoc wobec policji. – Funkcjonariusze są pozbawiani godności przez rzucających w nich odchodami i stosujących wobec nich masową przemoc – powiedział Heini Schmitt, przewodniczący DBB w Hesji.
źródło:

pap
#niemcy
#ekologoa
#policja
#autostrada
#hesja
#dannenroed