Dodatkowy zasiłek opiekuńczy nadal będzie przysługiwał rodzicom

W związku z obostrzeniami związanymi z koronawirusem dodatkowy zasiłek opiekuńczy będzie mógł być pobierany dłużej niż do 29 listopada. Potwierdził to premier Mateusz Morawiecki na sobotniej konferencji prasowej.

KORONAWIRUS – RAPORT

Jak mówił premier, „wszelkie zasady dotyczące zasiłków opiekuńczych będą takie same jak w marcu, kwietniu, maju, czerwcu”. Dodał, że w sytuacji, kiedy dzieci do szkoły nie chodzą, to dodatkowy zasiłek opiekuńczy jest świadczony.

– Na razie taki zasiłek jest wypłacany do 29 listopada – podkreśliła w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Przypomniała, że z tego świadczenia mogą korzystać rodzice i opiekunowie dzieci do lat ośmiu, a także rodzice dzieci do lat 16, które mają orzeczenie o niepełnosprawności, dzieci do lat 18 z orzeczeniem o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności i do 24 lat, które mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego. Świadczenie nie jest wliczane do 60 dni zasiłku opiekuńczego wynikającego z ustawy podstawowej.

Zasiłek przysługuje w przypadku zdalnej nauki w szkole oraz zamknięcia żłobka lub przedszkola z powodu COVID-19. Zaświadczenie o tym, że z takiego zasiłku się skorzysta, składa się u pracodawcy lub płatnika składek.

#zasiłek opiekuńczy #dziecko #rodzic #świadczenie #nauka zdalna #koronawirus #pandemia