
Planowane zwolnienia grupowe w październiku były większe niż we wrześniu, jednak ich skala potwierdza dobrą, jak na lockdown, sytuację na rynku pracy – inforuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewiduje spadek polskiego Produktu Krajowego Brutto (PKB) o 3,4 proc. w 2020 r. i poprawę w roku przyszłym...
zobacz więcej
„W październiku w obliczu wprowadzania kolejnych obostrzeń 68 pracodawców zgłosiło chęć przeprowadzenia zwolnień grupowych obejmujących 6670 pracowników. Świadczy to o tym, że polski rynek pracy przyjął wzrost zachorowań i decyzje rządu o kolejnych ograniczeniach ze spokojem – liczby te nie odbiegają zasadniczo od danych z poprzednich miesięcy” – pisze „DGP”.
Gazeta ocenia, że „podobnie jak wcześniej, trudno mówić o strukturalnym problemie zwolnień grupowych”. Wyższe niż w poprzednim miesiącu liczby spowodowane są skalą pojedynczych podmiotów, które postanowiły o zwolnieniach. Ale ich decyzje często nie wiążą się nawet z wprowadzonymi w październiku obostrzeniami. Widać to na przykładzie województwa mazowieckiego, które jako największy rynek pracy odpowiada za niemalże połowę wszystkich zgłoszeń. Tam liczba planowanych zwolnień grupowych wzrosła zdecydowanie (we wrześniu zgłoszenia obejmowały ponad 1,2 tys. osób), a największe z nich zgłaszały korporacje.
Doceniamy zmianę podejścia i wprowadzenie tej mapy drogowej. Jest ona precyzyjna i oceniam ją mega pozytywnie – powiedział w rozmowie z portalem...
zobacz więcej
Według szacunków banku da to oszczędności sięgające ponad 120 mln zł. Inne firmy, które zgłaszały stosunkowo liczne zwolnienia w woj. mazowieckim, to Coca-Cola HBC Polska, która poinformowała o planowanych 215 wypowiedzeniach, i Promod Polska z branży modowej, zgłaszający 166 wypowiedzeń.