Zwierzchnik Serbskiego Kościoła Prawosławnego, odprawił mszę żałobną podczas pogrzebu Amfilochiusza. Zmarły w piątek w szpitalu w Belgradzie 90-letni patriarcha Ireneusz, zwierzchnik Serbskiego Kościoła Prawosławnego, zakaził się koronawirusem na pogrzebie metropolity Czarnogóry i Przymorza 82-letniego Amfilochiusza. Ten drugi również zmarł wskutek powikłań po Covid-19. Ireneusz, który był 45. zwierzchnikiem Serbskiego Kościoła Prawosławnego, odprawił 1 listopada w Podgoricy, stolicy Czarnogóry, mszę żałobną podczas pogrzebu Amfilochiusza.<br><br> Wiele osób z tysięcy wiernych obecnych na pogrzebie nie przestrzegało środków dystansu społecznego, a władze sanitarne Czarnogóry potępiły „drastyczne naruszenia” zasad przeciwdziałania epidemii.<br><br> Śmierć Ireneusza stanowi kolejny cios dla świata prawosławnego. Przywódca wpływowego Kościoła Prawosławnego Grecji Hieronim jest obecnie hospitalizowany w Atenach z powodu zakażenia koronawirusem. W szpitalu przebywa też arcybiskup Kościoła Prawosławnego Albanii Anastazy, który miał kontakt z osobami zakażonymi.<br><br> Ireneusz (świeckie nazwisko Miroslav Gavrilović) urodzony w 1930 roku w wiosce Vidova w środkowej Serbii, był od 1975 roku biskupem Niszu na południu kraju. Stanął na czele Serbskiego Kościoła Prawosławnego w 2010 roku, obejmując to stanowisko po patriarsze Pawle. Jak pisze agencja AFP, pomimo wielkiego wpływu Cerkwi na serbskie społeczeństwo, nie był tak popularny jak jego poprzednik. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> W środowisku prawosławnym miał opinię osoby umiarkowanej. Okazał otwartość wobec Kościoła katolickiego, z którym stosunki były napięte od wieków, do tego stopnia, że mówiono o ewentualnej wizycie papieża w Serbii.<br><br> W kwestiach politycznych odegrał kluczową rolę w kampanii przeciwko niepodległości Kosowa, ogłoszonej w 2008 roku przez byłą serbską prowincję. To właśnie w Kosowie mieszka przeważająca część Albańczyków i tu znajdują się klasztory i cerkwie uznawane przez serbski Kościół za kolebkę serbskiego prawosławia.Serbska Cerkiew Prawosławna pod przewodnictwem Ireneusza zarzuciła z kolei przed dwoma laty rządowi Czarnogóry chęć przejęcia siłą serbskich cerkwi i klasztorów znajdujących się na terytorium tego kraju. Czarnogóra, która w 2006 roku oddzieliła się od państwa związkowego tworzonego ze znacznie większą Serbią, zaprzeczała temu, twierdząc, że chce jedynie uregulować sprawy majątkowe i finansowe wszystkich wspólnot religijnych.<br><br> W Czarnogórze przyjęto w ubiegłym roku ustawę kościelną zakładającą, że wspólnoty religijne będą musiały przedstawić dowód własności majątku otrzymanego przed 1918 rokiem, kiedy Czarnogóra weszła w skład Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców.<br><br> Ireneusz z jednej strony popierał starania Serbii o członkostwo w UE, z drugiej zaś sprzeciwiał się prawu kobiet do aborcji i dążeniom ruchu LGBT.<br><br> Serbski rząd ogłosił po śmierci Ireneusza trzydniową żałobę narodową. Pogrzeb patriarchy odbędzie się w niedzielę.<br><br> Serbska Cerkiew Prawosławna ma około 12 mln wyznawców, głównie w Serbii, Czarnogórze oraz Bośni i Hercegowinie. Ma też diecezje w USA, Australii i Europie Zachodniej.<br><br> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%" />