RAPORT

Atak na Jana Pawła II

Poćwiartowali ofiarę, a mięso usmażyli na ognisku. Jest akt oskarżenia

Zbrodnia przez wiele lat uchodziła jedynie za legendę (fot. Shutterstock/Kristaps K)
Zbrodnia przez wiele lat uchodziła jedynie za legendę (fot. Shutterstock/Kristaps K)

Najnowsze

Popularne

Po 18 latach od makabrycznej zbrodni przed sądem w Gorzowie Wielkopolskim stanie czterech mężczyzn. Zostali oskarżeni o zabójstwo i zjedzenie kawałka ciała poćwiartowanej ofiary. Historia przez lata owiana była tajemnicą, uchodziła jedynie za legendę. Śledztwo przyspieszyło kilka lat temu.

Zasztyletowała męża, a potem umyła podłogę i zrobiła pranie. Jest decyzja sądu

Dziewięć miesięcy minęło od brutalnego morderstwa w Ostrowie Wielkopolskim. 45-letnia kobieta podejrzana jest o zadanie kilkudziesięciu ciosów...

zobacz więcej

Dramatyczna historia rozpoczęła się w smażalni w Łasku w woj. zachodniopomorskim, gdzie pięciu mężczyzn (jeden z nich już nie żyje) spotkało znajomego jednego z nich. Prawdopodobnie pili alkohol.

Pięciu kanibali


Nie jest jasne, co wydarzyło się po wyjściu mężczyzn z lokalu. Najprawdopodobniej w stanie upojenia alkoholowego grupa znajomych porwała ofiarę i wywiozła nad jezioro Osiek pod Strzelcami Krajeńskimi, gdzie zamordowano mężczyznę.

Podejrzani mieli podciąć gardło i odciąć głowę, a wycięty kawałek mięsa usmażyć na ognisku. Zwłok dotąd nie odnaleziono, mimo licznych akcji poszukiwawczych i wieloletniego śledztwa.

– Szukaliśmy ciała bardzo długo, w wielu różnych miejscach, ale w żadnym nie było nawet śladu po zamordowanym mężczyźnie – opowiada policjant pracujący przed laty nad tajemniczą sprawą, cytowany przez portal poscigi.pl.

Przełom w sprawie


Sprawa przyspieszyła trzy lata temu, gdy policja dostała informacje o morderstwie z nazwiskami sprawców: Robert M. (rocznik 1976), Rafał O. (1979), Janusz Sz. (1970) i Sylwester B. (1961). Opowiadać całą historię miał za życia także ich kompan, Zbigniew B.

Zgwałcił 11-latkę, rodzeństwo udusił skakanką. 44-latek stanie przed sądem... dla nieletnich

Po trzech dekadach jest szansa na rozwiązanie zagadki gwałtu i brutalnego morderstwa dwójki rodzeństwa we wsi Jeńki na Podlasiu. Na trop...

zobacz więcej

Choć nie ustalono, kim była ofiara, mężczyźni trafili do aresztu. Teraz wobec podejrzanych do Sądu Okręgowego w Gorzowie trafił akt oskarżenia.

Zarzuty za brutalny mord


– Mężczyźni zostali oskarżeni o zabójstwo człowieka ze szczególnym okrucieństwem, znieważenie i ograbienie zwłok – powiedziała w rozmowie z poscigi.pl sędzia Lidia Wieliczek, rzeczniczka gorzowskiego sądu.

Oskarżonym grozi dożywocie. Zdaniem śledczych nie cierpią na choroby psychiczne, a w chwili popełnienia zbrodni byli poczytalni.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej