
Każdy dzień poluzowania restrykcji na okres Bożego Narodzenia może wymagać później pięciu dni ich zaostrzenia, aby obniżyć z powrotem liczbę zakażeń – ostrzegła Susan Hopkins, doradczyni medyczna brytyjskiego rządu.
Francja daleka jest od wyjścia z kwarantanny – powiedział w środę rzecznik francuskiego rządu Gabriel Attal. Koronawirus nie został pokonany, a...
zobacz więcej
KORONAWIRUS – RAPORT
Dziennik „The Sun” podał w środę, że rząd brytyjski oraz regionalne rządy Szkocji, Walii i Irlandii Północnej rozmawiają na temat wspólnych regulacji epidemicznych na okres Bożego Narodzenia. Jak ujawnia gazeta, rozważany jest plan zawieszenie na pięć dni - od 24 do 28 grudnia włącznie - zakazu spotykania się w domach osób z różnych gospodarstw domowych.
Biuro brytyjskiego premiera Borisa Johnsona potwierdziło, że takie rozmowy faktycznie są prowadzone. „Szukamy sposobów, aby zapewnić ludziom możliwość spędzenia czasu z bliską rodziną w okresie świąt Bożego Narodzenia” - oświadczył rzecznik rządu. Ale jak podaje „The Sun”, żadna decyzja w tej sprawie nie zostanie ogłoszona przed końcem listopada.
Susan Hopkins, obecna p.o. dyrektora medycznego systemu wyszukiwania kontaktów zakażonych NHS Test and Trace, odnosząc się do tych doniesień, powiedziała w środę na konferencji prasowej, że ma nadzieję, iż rząd pozwoli na spotkanie się w jakiejś formie osób z różnych gospodarstw domowych w czasie świąt.