Sprawa pojawiła się także w innych gazetach w Niemczech. Rządy polski i węgierski „w minionych latach udowodniły, iż bezwzględnie forsują swoje interesy” – pisze „Frankfurter Allgemeine Zeitung” na temat weta Warszawy i Budapesztu w sprawie przyjęcia pakietu budżetowego Unii Europejskiej. Sprawa pojawiła się także w innych niemieckich gazetach. Opisuje ją portal dw.com. Niemiecka prasa komentuje fakt zablokowania przez Polskę i Węgry decyzji w sprawie Wieloletnich Ram Finansowych i Funduszu Odbudowy. Według „Sueddeutsche Zeitung” przyjęcie zakładanych rozwiązań „to wiadomości o egzystencjalnym znaczeniu do Europy, a zarazem złe dla coraz bardziej autorytarnych rządów w Polsce i na Węgrzech”. <br/><br/> Jak czytamy, dotychczasowy mechanizm ochrony praworządności zawiódł w przypadku tych państw: „Potrzebna jest klauzula, która łatwiej zastosować i która trafi sprawców tam, gdzie zaboli: w fundusze z Brukseli. Nowy mechanizm nie jest perfekcyjny, mógł być mocniejszy, ale jest znacząco lepszy niż status quo. Dokładnie z tego powodu rządy w Polsce i na Węgrzech tak zdecydowanie go odrzucają”.<br><br> Z kolei „Frankfurter Allgemeine Zeitung” pisze, że rządy polski i węgierski „w minionych latach udowodniły, iż bezwzględnie forsują swoje interesy, nie dbając o poważanie”. Jak można przeczytać, „w ten sposób Viktor Orban i trupa Kaczyńskiego stali się europejskimi outsiderami. W ich interesie leżą jednak także i przede wszystkim pieniądze. Oba kraje są największymi beneficjentami regularnego budżetu. W koronafunduszu też zostały szczodrze uwzględnione. (…) Latem Viktor Orban i trupa Kaczyńskiego czuli się jeszcze mocni; pierwsza fala pandemii dotknęła ich w mniejszym stopniu, niż Włochy i Hiszpanię. Teraz jest inaczej”. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> Do sprawy odnosi się także „Die Welt”. Pismo ocenia, że „oba środkowoeuropejskie kraje wepchnęły Unię w ciężki kryzys”. Jego zdaniem Polska i Węgry uznają, iż presja w krajach najbardziej dotkniętych pandemią „będzie zbyt wysoka, aby nalegać na europejskie wartości i rządy w Rzymie i Madrycie skłonią pozostałe kraje członkowskie do kompromisu”. „Orban i Morawiecki grają na czas, bo oczywiście nie chcą rezygnować ze wsparcia na odbudowę i regularnych pieniędzy UE z budżetu. Polska należy nawet do największych odbiorców pieniędzy z koronafunduszu. Obaj mogą jednak poczekać dłużej, niż ich południowoeuropejscy koledzy” – czytamy.<br><br> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%" />