
Około 30 osób usłyszało zarzuty dotyczące wydarzeń związanych z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, które miały miejsce stolicy – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Aleksandra Skrzyniarz.
Liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart w wywiadzie dla niemieckiego tygodnika „Die Zeit” narzeka, że zmuszona była wyprowadzić się ze...
zobacz więcej
Jak dodała, przedstawione tym osobom zarzuty w głównej mierze dotyczą przestępstw uszkodzenia mienia, niszczenia zabytków, znieważenia policjantów, naruszenia ich nietykalności cielesnej i udziału w zbiegowisku. Wobec niektórych sprawców zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze. Nikt nie został aresztowany.
Prok. Skrzyniarz podkreśliła przy tym, że od 22 października w prokuraturach okręgu warszawskiego zarejestrowano łącznie prawie 3,5 tys. postępowań.
– Z uwagi na dużą liczbę spraw i prowadzenie niektórych z postępowań przez policję, trudne jest wyselekcjonowanie i przekazanie precyzyjnej liczby dotyczącej spraw związanych z ostatnimi protestami w Warszawie – dodała.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że już w poniedziałek najważniejsze budynki w mieście zostaną podświetlone w „tęczowych...
zobacz więcej
TK orzekł, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r. zezwalający na aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.
Głównym inicjatorem akcji protestacyjnych jest Ogólnopolski Strajk Kobiet.
W ramach trwających protestów w sprawie orzeczenia TK dwa tygodnie temu w stolicy odbył się tzw. Marsz na Warszawę, w którym uczestniczyło kilkadziesiąt tysięcy ludzi.
W ramach protestów manifestujący m.in. blokowali ulice, maszerowali głównymi arteriami miast, zbierali się pod domami posłów i senatorów według nich odpowiedzialnych za zaostrzenie prawa aborcyjnego. Dochodziło do bójek i niszczenia mienia, w tym kościołów i pomników.