RAPORT

Pogarda

„Ludzie zaczęli mówić na ulicy, jak mówią w domu”. Lempart o wulgaryzmach

Marta Lempart była gościem TVN 24 (fot. PAP/Grzegorz Momot)
Marta Lempart była gościem TVN 24 (fot. PAP/Grzegorz Momot)

Najnowsze

Popularne

– Moim zdaniem przesunięta została granica tego, co jest publiczne, a tego, co jest prywatne i ludzie zaczęli mówić na ulicy tak, jak mówią w domu – przekonywała w TVN24 liderka tzw. Strajku Kobiet Marta Lempart, odnosząc się do wulgaryzmów obecnych na manifestacjach proaborcyjnych.

Wulgaryzmy i antyklerykalizm. Lempart przedstawiła postulaty Strajku Kobiet

– Wypie***lać z oświadczeniem Przyłębskiej. Wypie***lać z Przyłębską. (...) Chcemy pełni praw kobiet, legalnej aborcji, edukacji seksualnej,...

zobacz więcej

Liderce Strajku Kobiet odpowiedziała prowadząca program Monika Olejnik. – Nie wiem, czy tak młodzi w domu mówią – stwierdziła.

Zdaniem Lempart, odpowiedzialnymi za protesty w trakcie pandemii nie są środowiska feministek, ale Mateusz Morawiecki i Jarosław Kaczyński.

– Najpierw zapytałybyśmy ludzi, co o tym myślą. Wiemy natomiast, czemu służą wszystkie konferencje pana premiera, każda służy szerzeniu kolejnych kłamstw – powiedziała.

– Też uważam, że Jarosław Kaczyński zachował się skandalicznie, organizując te protesty i decydując o tym, że będą trwały. Mam nadzieję, że posłucha tych wirusologów, ale nie wydaje mi się, żeby on się liczył z ludźmi, z naszym zdrowiem. (…) To on zdecydował o tych protestach i jest ich organizatorem – przekonywała.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej