
Gaming to jedna z wygranych branż w pandemii – wskazali analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. W II kw. widzowie obejrzeli 7,5 mld godzin transmisji e-gier. Zdaniem ekspertów zamknięcie szkół wpłynie na utrzymanie korzystnych dla branży wyników w kolejnych kwartałach.
Wzrost cen jest nieubłagany, zwłaszcza przy rosnących pensjach, nieproporcjonalnie rosnącej wydajności pracy – mówił dr Artur Bartoszewicz z SGH. W...
zobacz więcej
Jak podkreślili eksperci w czwartkowym wydaniu „Tygodnika Gospodarczego PIE”, cyfrowa rozrywka zyskała na znaczeniu za sprawą pandemii COVID-19. Zwrócili uwagę, że zainteresowanie serwisami streamingowymi, grami komputerowymi czy serwisem Twitch.tv służącym do transmisji gier komputerowych wzrosło w okresie wiosennych restrykcji w związku z koronawirusem.
„Po zdjęciu obostrzeń zainteresowanie gamingiem spadło w mniejszym stopniu niż serwisami do wideokonferencji lub streamingu wideo, co wskazuje na trwały trend” – ocenili.
Według ekspertów dane dot. zainteresowań internautów są zgodne ze statystykami mówiącymi o liczbie godzin spędzanych na oglądaniu transmisji gamingowych. „II kwartał 2020 r. był rekordowy dla branży – widzowie obejrzeli łącznie 7,5 mld godzin transmisji”– zaznaczyli.
Zdaniem analityków należy się spodziewać „utrzymania korzystnego dla branży trendu także w kolejnych kwartałach”. Sprzyjać temu może w szczególności zamknięcie szkół i poszukiwanie rozrywek w sieci przez najmłodszych internautów. „Dorasta także pokolenie młodych dorosłych, dla których gaming, a także śledzenie transmisji jest jednym ze sposobów spędzania wolnego czasu w podobny sposób do oglądania transmisji z zawodów sportowych” – ocenili.