
Amerykański piosenkarz Stevie Wonder, który od dziesiątków lat popiera Demokratów w wyborach na prezydenta, oznajmił, że Joe Biden da zadośćuczynienie za „400 lat pracy”, jeśli tylko wygra z Donaldem Trumpem.
Tuż przed wyborami prezydenckimi w USA napięcie w kraju gwałtownie rośnie. – Ludzie wyrażający prawo do wolności wypowiedzi, w tym nasza młodzież,...
zobacz więcej
Amerykanie wybierają dziś prezydenta. O najwyższe stanowisko w państwie walczą obecny prezydent, Republikanin Donald Trump oraz były wiceprezydent, Demokrata Joe Biden. Wybory budzą ogromne emocje, zapowiada się rekordowa frekwencja.
Obaj kandydaci do ostatniej chwili prowadzili kampanię. Joego Bidena wsparł legendarny piosenkarz Stevie Wonder, który podczas swojego wystąpienia zmienił tekst swojej piosenki „Superstition” tak, by dotyczył Bidena i kandydatki na wiceprezydenta Kamali Harris.
Wonder mówił do słuchaczy, że Joe Biden jeśli zostanie prezydentem, zadośćuczyni za kilkaset lat niewolnictwa Afroamerykanów. Zapewniał, że tylko głosowanie na Bidena pozwoli na sprawiedliwość.
Piosenkarz dodał, że płacenie czarnoskórym Amerykanom jest właściwą rzeczą do zrobienia za „pracę, której dokonaliśmy w ostatnich 400 latach – nieopłaconą”.