
W Poznaniu odbyła się manifestacja przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego dot. aborcji eugenicznej. Protestujący zaatakowali dziennikarzy TVP3 Poznań, zdemolowali samochód stacji.
Podczas manifestacji przeciwników obostrzeń pandemicznych kilku mężczyzn zaatakowało ekipę TVP. Operatorator kamery dostał w twarz gazem łzawiącym,...
zobacz więcej
Trybunał Konstytucyjny orzekł w czwartek, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Po ogłoszeniu wyroku rozpoczęły się protesty w całej Polsce organizowane m.in. przez „Strajk kobiet”.
Manifestujący przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego protestowali m.in. pod domem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, siedzibą PiS w Warszawie oraz na ulicach wielu miast w Polsce. Wyrok TK nie został jeszcze opublikowany.
Do protestów doszło również w Poznaniu, gdzie na ulice wyszło kilka tysięcy osób. Demonstrację relacjonowali dziennikarze TVP3 Poznań.
Manifestacja rozpoczęła się na Placu Wolności. Następnie tłum udał się na Ostrów Tumski, a potem na ulicę Młyńską, gdzie znajduje się siedziba Prawa i Sprawiedliwości. Reporter TVP i operator spotkali protestujących na ulicy 23 lutego. Tam też doszło do niebezpiecznego incydentu.
Jak podaje stacja, samochód Telewizji Polskiej zatrzymał się na pasach, aby przepuścić demonstrantów wracających z protestu pod siedzibą poznańskiego oddziału Prawa i Sprawiedliwości.Nagranie z wczorajszego ataku demonstrantów na ekipę reporterską TVP3 Poznań https://t.co/dBqBXZfU1h pic.twitter.com/CtOZjcKZYW
— TVP3 Poznań (@TVP3_Poznan) October 26, 2020