Rodzina zmarłego i policja apelują o pomoc. W szpitalu zmarł 27-letni mężczyzna zaatakowany przez nożownika w olsztyńskiej dzielnicy Jaroty. Rodzina zmarłego i policja proszą o pomoc w ustaleniu, kto jest napastnikiem. O śmierci ofiary nożownika poinformowała krewna zmarłego w mediach społecznościowych. „Filip odszedł. Nie dało się go uratować. To już nie był napad, a morderstwo” – napisała kuzynka zmarłego i kolejny raz zaapelowała o pomoc w ustaleniu sprawcy ataku. Nieznana osoba zaatakowała 27-latka w nocy z soboty na niedzielę w okolicach tzw. wioski Smerfów przy ul. Krasickiego w dzielnicy Jaroty w Olsztynie. Rodzina podaje, że ofiara dostała nożem w plecy. Do zdarzenia doszło między 1 a 2 w nocy. „Morderca gdzieś się ukrywa, chodzi, żyje wśród nas. To mogło spotkać każdego. Dlatego apeluję do wszystkich mieszkających w okolicy, każdego drobnego przedsiębiorcy, mającego sklepy lub inne działalności – ul. Burskiego, Boenigka, Krasickiego, oraz mniejszych uliczek nieopodal zdarzenia o przejrzenie monitoringu. Proszę, pomóżcie nam znaleźć mordercę” – zaapelowała do internautów kuzynka zmarłego. Policja nie poinformowała opinii publicznej o ataku nożownika. Po upublicznieniu sprawy przez rodzinę ofiary olsztyńska komenda potwierdziła najpierw, że do takiego zdarzenia doszło, a kilka godzin później poprosiła wszystkich, którzy mają jakiekolwiek informacje o tym zdarzeniu o kontakt. EDYTUJ: Niestety Filip od strony. Nie dało się go uratować. Mimo ogromnej tragedii rodzina postanowiła oddać JEGO Organy ... p> Opublikowany przez Środa, 21 października 2020 blockquote> div> Śledztwo w sprawie ataku nożownika w dzielnicy Jaroty prowadzone jest pod nadzorem prokuratora. #wieszwiecejPolub nas