Uzasadnienie Sądu Okręgowego w Warszawie, który nie zgodził się na wydanie rodziny. „Tego rodzaju postępowanie ocenić należy jako skrajnie nieludzkie i barbarzyńskie. W konsekwencji uznać należało, ze w sprawie niniejszej istnieje poważna, realna i bezpośrednia obawa naruszenia przez władze holenderskie praw człowieka przysługujących małżonkom den H. i ich dziecku Martinowi, a konkretnie art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka” – napisał w uzasadnieniu Sąd Okręgowy w Warszawie, który nie zgodził się na wydanie stronie holenderskiej autystycznego chłopca i jego rodziców. Treść pisemnego uzasadnienia postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie, który nie zgodził się na wydanie stronie holenderskiej autystycznego chłopca i jego rodziców opisał portal wPolityce.pl. Sąd wskazuje holenderskiemu odpowiednikowi, że działa na niekorzyść dziecka. Zauważono też, że holenderskie sądy nie wydają Polsce groźnych bandytów. <br/> <br/> W uzasadnieniu poznajemy historię rodziny. „W wyniku donosu sąsiada dziecko zostało na polecenie CPS (Służby Ochrony Dzieci) w dniu 1 lutego 2018 roku o godzinie 23 odebrane przez Policję. Przedstawiciele CPS mieli poinformować rodziców, że już nigdy nie zobaczą swojego dziecka. Nie przedstawiono w tym zakresie należytej argumentacji, ani nie przeprowadzono podstawowych badań. Ekaterina den H. oraz jej mąż Conrad den H. mają pełnię władzy rodzicielskiej wobec syna Martina i nigdy nie byli pozbawieni praw rodzicielskich. Nie zostało natomiast udowodnione jakiekolwiek negatywne zachowanie rodziców wobec dziecka, nie prowadzono postępowania karnego w tym zakresie” – napisano. <br/> <br/> Sąd wskazał, że „władze holenderskie bez jakichkolwiek weryfikowalnych powodów zabrały rodzicom dziecko i nie pozwoliły im nawet na jakikolwiek kontakt z dzieckiem przez ponad rok nie wiedzieć czemu – z góry zakładając, że dziecko zostanie im bezpowrotnie odebrane”.<b>Rażące pogwałcenie zasad</b> <br><br> W uzasadnieniu czytamy również, że „władze holenderskie działały z rażącym pogwałceniem wszelkich uznanych na szczeblu międzynarodowym standardów psychologicznych w tego rodzaju sprawach. W sposób całkowicie dowolny i bezpodstawny pozbawiły rodziców dziecka nie pozwalając nawet na widzenia przez ponad rok. Działania władz holenderskich w sposób bezwzględny nie respektowały wrażliwości dziecka” – ocenił sąd. <br><br> „Nie wymaga nawet żadnej specjalistycznej wiedzy psychologicznej czy medycznej stwierdzenie, że każde dziecko, a w szczególności dziecko autystyczne, wymaga przede wszystkim miłości rodzicielskiej, spokoju i poczucia bezpieczeństwa, które zapewnić mu mogą rodzice a w szczególności matka przebywając wspólnie w domowym zaciszu. Tego rodzaju postępowanie ocenić należy jako skrajnie nieludzkie barbarzyńskie. W konsekwencji uznać należało, ze w sprawie niniejszej istnieje poważna, realna i bezpośrednia obawa naruszenia przez władze holenderskie praw człowieka przysługujących małżonkom den H. i ich dziecku Martinowi, a konkretnie art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka” – podkreślono. <br/> <br/> Polski sąd poruszył też sprawę eutanazji. „Kwestią najistotniejszą rozstrzyganą w sprawie niniejszej jest nie tylko kwestia naruszania przez Holandię praw człowieka przysługujących rodzicom, dobro, czy zdrowie dziecka, ale życie” – zauważył polski sąd. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> W dalszej części uzasadnienia sąd okręgowy napisał, że holenderskie sądy nie wydają Polsce groźnych przestępców, powołując się na rzekome łamanie praworządności w Polsce. „Zachodzą także poważne wątpliwości co do niezależności holenderskich organów władzy sądowniczej wydających Europejskie Nakazy Aresztowania i podejrzenie działania przez nie z przyczyn motywowanych politycznie oraz ideologicznie. Strona holenderska od ponad dwóch lat nie wykonała żadnego ENA (w tym dotyczących zbrodni) wydawanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie”. <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%">