Trzaskowski za swoje decyzje wini PiS. „Rząd nam nie pomaga” – żali się

Niestety, ale w kontekście tego, że rząd nam nie pomaga, musimy być gotowi na trudne decyzje – oświadczył Rafał Trzaskowski na konferencji prezydentów miast Unii Metropolii Polskich. W tym tygodniu warszawiacy usłyszeli o kolejnych planowanych podwyżkach, m.in. podniesieniu kosztów komunikacji miejskiej. Za rosnące koszty włodarz stolicy wini rząd PiS. – My nie rozmawiamy dzisiaj o tym, że pieniędzy brakuje Trzaskowskiemu, Truskolaskiemu czy Dulkiewicz; tylko tych pieniędzy brakuje: pani, pani, panu – argumentowała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.

Miasto stołeczne Warszawa z powodu „piekielnie trudnej” sytuacji budżetowej zmuszone jest odłożyć w czasie szereg inwestycji – poinformował w środę Rafał Trzaskowski. Mowa m.in. o budowie linii tramwajowych na Gocław i Wilanów, budowie kładki pieszo-rowerowej nad Wisłą, obwodnicy Śródmieścia. O rok, do 2023, przesunięte ma być także ukończenie II linii metra na Bródno. Wszystkiemu winne – zdaniem prezydenta stolicy – decyzje rządu PiS.

W piątek w Białymstoku odbyło się spotkanie prezydentów miast Unii Metropolii Polskich. W czasie konferencji prasowej Rafał Trzaskowski zapewniał jednak, że „dalej będą dbali o inwestycje i rozwijali nasze miasta”.

– Ale niestety w kontekście tego, że rząd nam nie pomaga, musimy być gotowi na trudne decyzje – przyznał. Tłumaczył, że recesja powoduje konieczność „trudnych decyzji”, które – dodał – część miast Metropolii już podjęła.

Prezydent Katowic Marcin Krupa wtórował, że rządowe zmiany w funduszach emerytalnych spowodowały straty budżetowe samorządów w wielkości 10 mld zł.

– My nie rozmawiamy dzisiaj o tym, że pieniędzy brakuje Trzaskowskiemu, Truskolaskiemu czy Dulkiewicz; to nie o tym dziś jest konferencja. Tylko tych pieniędzy brakuje pani, pani i panu; to jest dzisiaj kwestia dotycząca przyszłości Rzeczpospolitej, Białegostoku, Warszawy, Pcimia, Suwałk – powiedziała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

Rafał Trzaskowski dodał, że „sytuacja jest bardzo trudna” i konieczne jest zbilansowanie budżetów miast. – Część prezydentów, którzy stoją za mną, już wprowadziła podwyżki, bo było to konieczne – argumentował.

Podkreślił przy tym, że rozszerzenie strefy płatnego parkowania w stolicy i podniesienie kosztów zapowiadał już rok temu.

#rafał trzaskowski #unia metropolii polskich #podwyżki #warszawa #aleksandra dulkiewicz