
Czternastu nastoletnich piłkarzy zostało rannych podczas gry w piłkę nożną w szwajcarskiej miejscowości Abtwil. Chłopcy nie przerwali meczu mimo burzy i piorun uderzył w słup stojący przy boisku.
Dramat polskiego piłkarza występującego we Włoszech. Podczas poniedziałkowego treningu Patryk Dziczek stracił przytomność i upadł na murawę....
zobacz więcej
Do incydentu doszło we wtorek w kantonie Sankt Gallen. Gdy nastolatkowie grali w piłkę, piorun uderzył w jeden ze słupów oświetleniowych, a następnie „rozszedł” się po boisku i poraził wszystkich uczestników meczu.
14 zawodników zostało rannych. Wszyscy trafili do szpitala. Jednego zabrał helikopter pogotowia ratunkowego, jego stan lekarze określili jako ciężki.
Policja wyjaśnia, dlaczego mecz nie został przerwany ze względu na panujące warunki atmosferyczne.