Kolejne kłopoty Trzaskowskiego. „Ruchu społecznego Czajka nie będzie” [WIDEO]

Po kryzysie wokół awarii oczyszczalni ścieków „Czajka” prezydent Warszawy poinformował o fatalnej sytuacji budżetowej miasta. Zapowiedział podwyżki kilku opłat i zawieszenie niektórych inwestycji. Czy to dobry moment na start ruchu obywatelskiego Rafała Trzaskowskiego? – Nowej Solidarności, czy Ruchu społecznego „Czajka” nie będzie. Będzie tylko drwina i szydera z Rafała Trzaskowskiego. Warszawa ma gigantyczne problemy. Słyszymy o sprzedaży nieruchomości, braniu kredytów i cały czas o zanieczyszczeniu środowiska – powiedział portalowi tvp.info poseł PiS Tomasz Rzymkowski.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował na konferencji prasowej, że finanse miasta są w opłakanym stanie w związku z epidemią koronawirusa. W związku z tym zadłużenie miasta do 2025 roku wzrośnie do 9 mld zł. Sprzedawane będą miejskie budynki i tereny. Zawieszona zostanie budowa niektórych połączeń tramwajowych. Stolica zwiększy opłaty za parkowanie, a w dalszej perspektywie mogą wzrosnąć opłaty za komunikację miejską. Zdrożeją opłaty za wywóz śmieci. Jakby tego było mało wczoraj „Wody Polskie” poinformowały, że w wyniku awarii „Czajki” do Wisły przedostało się 5 mln litrów sześciennych nieczystości. To zdaniem spółki największy zrzut ścieków w ciągu ostatnich kilkunastu lat w różnych krajach na świecie.

Czy to odpowiedni moment na inaugurację ruchu obywatelskiego Trzaskowskiego? – Nie będzie żadnego ruchu, ponieważ ruch Rafała Trzaskowskiego miał rację bytu tuż po wyborach prezydenckich. Dzisiaj Rafał Trzaskowski ma swoją robotę w ratuszu warszawskim, swoje problemy, obowiązki. Ruszył rok szkolny, brakuje pieniędzy w samorządach. Są poważne wyzwania dla samorządowców i nie ma dyskusji o żadnym ruchu politycznym – mówił poseł Lewicy Tomasz Trela.

Kiedy możemy spodziewać się prezentacji ruchu? – Nie jestem rzecznikiem prasowym Rafała Trzaskowskiego, ani jego ruchu. Proszę pytać ludzi, którzy są w to zaangażowani. Ja czekam na to spokojnie i bez nerwów. Tym bardziej, że to nie jest nic groźnego z punktu widzenia Platformy Obywatelskiej i Koalicji Obywatelskiej, a może to być tylko wartością dodaną. Mam nadzieję że taką będzie – odpowiedział poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Poncyljusz.

Czy informacje o licznych podwyżkach w Warszawie nie zaszkodzą projektowi? – Mam nadzieję, że Rafał Trzaskowski wystartuje ze swoim ruchem, kiedy upora się ostatecznie z awarią kolektora pod Wisłą. To chyba jest jedyny powód, dla którego ruch Trzaskowskiego nie wystartował. Podwyżki? Rząd nam, Polakom, funduje co tydzień nowe podwyżki. Kilkadziesiąt różnego rodzaju podatków wzrasta w tym roku. Za chwilę wchodzą podwyżki energii elektrycznej. Już jedne mieliśmy i pomimo tego sondaże są dość wysokie – tłumaczył Poncyljusz.

Choć sytuacja finansowa jest zła, to niedawno media informowały o blisko 300 tys. zł, które warszawski ratusz przeznaczy na występy, parady i festiwale klanuów do 2022. – Jak usłyszałem, że ratusz organizuje paradę klaunów, to myślałem, że chodzi o ten nowy ruch polityczny. Potem okazało się, że to jednak są dwie różne imprezy. Zostawmy złośliwości. Mam wrażenie, że oni nie czują nawet, że to metafora. W Warszawie ratusz robi paradę klaunów. Czy to jest metafora? – pytał retorycznie eurodeputowany PiS Ryszard Czarnecki.

– Warszawa ma poważne problemy. Musi zaciągać miliardowe kredyty. Ostatnio na Kamionku potężna firma deweloperska chciała budować osiedle. Rafał Trzaskowski poprzez swoją bierność, przyparty do muru przez jedno ze stowarzyszeń lokatorskich postanowił zawiadomić prokuraturę. Cała masa niepowodzeń w zarządzaniu Warszawą przez Rafała Trzaskowskiego powoduje, że ten projekt ruchu obywatelskiego oddala się w czasie – stwierdził poseł PiS Jan Mosiński.

#rafał trzaskowski #prezydent warszawy #podwyżki #czajka #oczyszczalnia ścieków #podatki