Pogarda Rabieja, pycha Wałęsy, pogubienie Trzaskowskiego

W tym tygodniu obchodziliśmy rocznice powstania NSZZ „Solidarność” i ataku hitlerowskich Niemiec na Polskę. Nie powstał ciągle Ruch Trzaskowskiego, ale za to z Warszawy wpada do Wisły ok. 8 tys. litrów ścieków na sekundę.

Poniedziałek. „Solidarność” i „Nowa Czajka”

W Gdańsku odbyły się uroczystości obchodów 40. rocznicy Porozumień Sierpniowych i powstania NSZZ „Solidarność” z udziałem najważniejszych osób w państwie. – „Solidarność” wyrosła na wielkim pragnieniu i żądaniu godności; uczestnicy Sierpnia '80 chcieli normalności i godności człowieka dla wszystkich, swoich rodaków i nie tylko – mówił podczas uroczystości w Gdańsku prezydent Andrzej Duda. - Powiedzieć o „Solidarności”, że to był jedynie związek zawodowy to zdecydowanie za mało. Powiedzieć nawet o „Solidarności”, że to był ruch społeczny, to też dalece nie wszystko. „Solidarność” to największy, najpiękniejszy, wyjątkowy w swojej charakterystyce ruch społeczno-narodowy w historii całego świata – mówił premier Mateusz Morawiecki, który w ramach uczestnictwa w obchodach złożył również kwiaty pod pomnikiem Anny Walentynowicz.

Alternatywne wobec NSZZ „S” uroczystości zorganizowało tego dnia miasto Gdańsk, zapewniając Lechowi Wałęsie możliwość komfortowego wypowiadania się. Wałęsa z okazji oczywiście skorzystał, by podkreślić swoje niebywałe zasługi i ująć wszystkim innym bohaterom tamtych czasów. – I żeby było jasne, nie papież przewrócił komunizm. Nie przesadzajmy! – mówił były prezydent w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku.

Prawdziwa, stara „Solidarność” świętowała, a tzw. „Nowej Solidarności” na razie nie będzie. Rafał Trzaskowski musiał odłożyć planowaną na najbliższa sobotę inaugurację swojego ruchu z powodu awarii „Czajki”. Prezydent stolicy z bólem serca musiał zwrócić się z prośbą o pomoc do rządu. Kompromitację władz Warszawy skomentował podczas uroczystości rocznicowych przewodniczący NZSS "Solidarność” Piotr Duda: - Proponuję tym, wszystkim, którzy chcą zakładać „nową solidarność”, mam dla nich nazwę. Proponuję, żeby się nazwali nazwać „Nowa Czajka”, byłoby lepiej i na czasie – dodał.

Wtorek. Wojna i aquaterroryzm

Kolejny dzień i kolejna ważna historyczna rocznica. – To miejsce jest wielkim i wspaniałym symbolem, symbolem bohaterstwa polskich żołnierzy, a dla całego świata przestroga przed tym, co oznacza imperializm, co oznacza brutalna polityka prowadząca do wojny, ostrzeżeniem, aby taka sytuacja i takie wydarzenia nigdy się nie powtórzyły, albowiem pociągnęły za sobą tragedie narodów, pociągnęły za sobą miliony ludzi, którzy polegli albo zostali zamordowani, pociągnęły za sobą holokaust i wszystko to, co najstraszniejsze stało się w okresie II wojny światowej – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas obchodów rocznicowych na gdańskim Westerplatte.

– Tu objawił się barbarzyński zamysł Niemców – ludobójstwo i eksterminacja – powiedział premier Mateusz Morawiecki we wtorek w Wieluniu podczas obchodów 81. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Wieluń został zbombardowany przez Niemców, chociaż nie było w nim żadnych jednostek ani obiektów wojskowych. Prezydent Andrzej Duda wziął udział w uroczystościach na Westerplatte po raz pierwszy organizowanych przez Wojsko Polskie.

W rocznicę wybuchu II wojny światowej Polska Fundacja Narodowa rozpoczęła kampanię informacyjną – w Warszawie rozwieszono specjalnie przygotowane ku temu plakaty. Atmosfera zagrożenia udzieliła się stołecznemu ratuszowi. Spółka MPWiK złożyła zawiadomienie do prokuratury, przekonując, że kolejna awaria w „Czajce” mogła być wynikiem „działania o charakterze terrorystycznym”. Trzeba przyznać, że fantazji w MPWiK nie brakuje, żeby wymyślić atak na podwodną rurę „dżihadystów-płetwonurków” … Nie dziwi nas, że Rafał Trzaskowski tak wysoko ceni sobie poczucie czarne humoru i wyobraźnię prezes Renaty Tomusiak. Z oświadczenia majątkowego pani prezes wynika, że w 2019 r., zarobiła z tytułu pełnionej funkcji 379 737,77 zł, czyli ponad 31,6 zł miesięcznie.

Zdaje się, że ubiegłoroczna katastrofa Czajki nie wpłynęła także na abstrakcyjne pensje zarządu MPWiK – np. zasiadając w nim Lucyna Golatowska zarobiła 315 434,20 zł. Szkoda, że tak wspaniale opłacani „fachowcy” nie potrafili nas uchronić przed kolejną katastrofą ekologiczną, ale przynajmniej potrafią nas rozbawić swoją teorią spiskową.

Mniej do śmiechu będzie im być zapewne w związku z innym zgłoszeniem do prokuratury, która ma zbadać zaniedbania prowadzące do kolejnej awarii oraz rachunkiem, jaki rząd zamierza wystawić za pomoc w ratowaniu sytuacji. Według ministra Dworczyka akcja ratunkowa w ubiegłym roku kosztowała około 80 milionów złotych. Nie ma żadnego powodu, by cała Polska składała się na nieudolnie zarządzaną stolicę.

Środa. Kibic Kosiniak-Kamysz

- Dla fachowców Wód Polskich było oczywiste: nie będzie rurociągu zapasowego, to awaria nastąpi ponownie – mówił w środę w TVP Info minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk. Hanna Gronkiewicz-Waltz, za której kadencji zbudowano nieszczęsną „Czajkę” z kolei przerzuca odpowiedzialność na swojego poprzednika na urzędzie prezydenta Warszawy, śp. Lecha Kaczyńskiego. Wiceprezydent Warszawy Robert Soszyński poinformował o planie naprawczym: najpierw powstanie most pontonowy z rurociągiem, którym nieczystości będą płynęły z lewej strony Wisły do oczyszczalni „Czajka”. Budowa całej konstrukcji ma zająć ok. 4-5 tygodni, co oznacza, że przez ten cały czas ścieki będą płynęły do Wisły, a z Wisłą dalej.

Ścieki z Warszawy płyną do morza, zaś dokąd płynie PO nie wie nikt. Chętnych do roli sternika jest coraz więcej. Sławomir Neumann zadeklarował, że chciałby znów kandydować na szefa klubu Koalicji Obywatelskiej. W końcu zarzuty prokuratorskie to w PO atut, jak tłumaczył to w Tczewie sam Neumann. Ruch Rafała Trzaskowskiego, póki co odpłynął za horyzont, co cieszy wielu członków opozycji. Do sympatyków ruchu nie zalicza się na pewno kolega prezydenta stolicy z rządu Donalda Tuska – Władysław Kosiniak-Kamysz. Zapytany, czy kibicuje powstawaniu „Nowej Solidarności” Kosiniak-Kamysz oświadczył. – Ja kibicuję Termalice Bruk-Bet Nieciecza. Nie wiemy, czy po tym odważnym oświadczeniu lider PSL będzie mógł się pokazać w Krakowie, z którego pochodzi, bo naraził się jednocześnie kibicom Wisły i Cracovii. Ciężko będzie.

Czwartek. Negocjacje Zjednoczonej Prawicy

W Jastrzębiu Zdroju, Katowicach i Zabrzu odbyły się regionalne obchody 40. rocznicy powstania NSZZ „Solidarność” z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego. – Dla mnie „Solidarność” to drugie imię Polski, to fenomen, który przekracza granice Polski; to nie tylko ruch społeczny. W dziejach naszego państwa od wtedy i na zawsze już opisywany będzie ten fenomen jako wielki narodowo-społeczny ruch niepodległościowy, ale jednocześnie ruch, który miał na celu walkę o godne życie każdego człowieka w Polsce i nie tylko – mówił premier w Zabrzu.

W Warszawie zebrali liderzy Zjednoczonej Prawicy, by negocjować nową umowę koalicyjną oraz rozmawiać o planowanej rekonstrukcji rządu. Dotychczasowa umowa koalicyjna pomiędzy PiS, Solidarną Polską oraz Porozumieniem obowiązywała do wyborów prezydenckich. W umowie znajdują się m.in. kwestie obsady stanowisk w rządzie przez ugrupowania wchodzące w skład Zjednoczonej Prawicy. Wiemy już, że w nowym rządzie będzie mniej ministerstw, a cięcia obejmą całą administrację.

Tymczasem Rafał Trzaskowski tak ciężko pracuje, że nie dał rady przyjść na zwołane przez siebie posiedzenia Rady Warszawy ws. „Czajki”. I nie miał też dostępu do internetu, by połączyć się z radnymi zdalnie. Możemy to sobie wytłumaczyć tylko w jeden sposób: jako odpowiedzialny włodarz miasta podczas sesji prezydent zapewne osobiście zanurkował się w głąb Wisły i własnymi rękami próbował powstrzymać wypływ ścieków.

Piątek. Rada Gabinetowa i manipulacje

– Damy sobie radę – zapewniał następnego prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, kiedy był pytany, czy miasto zdoła sfinansować budowę awaryjnego układu przesyłowego na moście pontonowym. Najlepszą radą dla Trzaskowskiego byłoby słuchanie rad innych, na przykład „Wód Polskich”, które przestrzegały przez powtórką z katastrofy.

W Pałacu Prezydenckim odbyła się zwołana przez prezydenta Andrzeja Dudę Rada Gabinetowa: - Podczas Rady Gabinetowej chciałem omówić sytuację w szkołach, realizację programów społecznych i bezpieczeństwo sanitarne – mówił prezydent Andrzej Duda. Poruszano także temat sytuacji na Białorusi i przygotowanie polskich służb granicznych na ewentualny scenariusz zwiększonej migracji do Polski.

Sobota. Balladyna i Rabiej

Z powodu zamknięcia lotniska w Goleniowie kłopoty mogą być także Senacie, jeśli inny szczecinianin - marszałek Senatu Tomasz Grodzki - nie będzie miał jak szybko dostać na Wiejską. Adam Bielan nie traci nadziei. - Jestem przekonany, że uzyskanie większości w Senacie przez Zjednoczoną Prawicę będzie możliwe w najbliższych miesiącach – mówił Bielan. Europoseł PiS stwierdził, że „opozycja jest dzisiaj w fatalnym stanie, morale tam jest bardzo niskie, zarówno w PO, jak i w PSL”. A w dodajmy, sama podcina sobie skrzydła.

Prezes PiS uczestniczył w sobotę w Toruniu w corocznym spotkaniu środowisk Radia Maryja i Telewizji Trwam, którego częścią była uroczystość w parku Pamięci Narodowej upamiętniająca obywateli Ukrainy ratujących Polaków podczas Rzezi Wołyńskiej. - Upamiętnienie tych, którzy wśród straszliwej rzezi, niebywałego okrucieństwa, oddali życie, często w sposób bardzo bolesny, by ratować swoich polskich sąsiadów jest naszym obowiązkiem jako Polaków – mówił w Toruniu prezes PiS Jarosław Kaczyński. Lider Zjednoczonej Prawicy w rozmowie z portalem Niezależna skomentował także kuriozalny wyrok sądu zakazujący pisania o Zbigniewie Bońku dziennikarzowi śledczemu Piotrowi Nisztorowi. – (…) mamy do czynienia ze sprawą wymagającą reakcji i niebezpieczną dla wolności słowa w Polsce. Trzeba z całą mocą protestować wobec takich praktyk, bo one z demokracją nie mają nic wspólnego – powiedział lider Zjednoczonej Prawicy.

Pisać już niektórym nie wolno, ale dobrze, że żaden sąd nie zabrania nam jeszcze czytania. Prezydent Andrzej Duda wraz z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą zainaugurowali 9. edycję Narodowego Czytania. - „Balladyna” Juliusza Słowackiego jest elementem naszej tożsamości, polskiej kultury i polskiej duszy – mówił w warszawskim Ogrodzie Saskim prezydent Andrzej Duda.

„(…) Rankiem głos sumienia nudzi / Nad wieczorami dręczy i przeraża, / A nocą ze snu okropnego budzi…” – pisał w „Balladynie” Juliusz Słowacki. Czy głos sumienia mówił coś Rafałowi Trzaskowskiemu, kiedy w sobotę oglądał zniszczenia w tunelu kolektora „Czajki”? – Przez ostatni rok władze Warszawy nie zrobiły nic, by zapobiec kolejnej awarii w oczyszczalni „Czajka”; to absolutny brak odpowiedzialności i kompletne lekceważenie bezpieczeństwa mieszkańców i miasta, którym się rządzi – ocenił w sobotę wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.

Podczas konferencji prasowej Fogiel zaprosił na stronę ruchtrzaskowskiego.pl gdzie pokazano realne działanie prezydenta stolicy. Na stronie można sprawdzić, ile litrów ścieków trafiło do chwili obecnej do Wisły w wyniku drugiej awarii „Czajki”. Tymczasem brudy ze stolicy płyną nie tylko do Wisły. Bezradności władz Warszawy towarzyszy coraz większa agresja. W twitterowej dyskusji z dziennikarzem TVP Info Bartoszem Graczakiem wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej napisał odnosząc się do wszystkich pracowników mediów publicznych: „Na nic więcej nie zasługujecie. Tylko na pogardę”

#pogarda #paweł rabiej #pycha #lech wałęsa #rafał trzaskowski #oczyszczalnia ścieków