
Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała w środę, że lider antykremlowskiej opozycji Aleksiej Nawalny stał się ofiarą „próby zabójstwa przez otrucie”, a celem było „uciszenie” Rosjanina. Podkreśliła, że potępia próbę otrucia opozycjonisty.
Badania potwierdziły, że Aleksieja Nawalnego próbowano otruć środkiem bojowym z grupy Nowiczok – poinformował rzecznik rządu Niemiec Steffen...
zobacz więcej
W środę niemiecki rząd podał, że w próbkach pobranych od Nawalnego laboratorium Bundeswehry wykryło, że pacjent został zatruty środkiem bojowym z grupy Nowiczok.
Merkel powiedziała, że „nasuwają się tu bardzo poważne pytania, na które jedynie rosyjski rząd może i musi odpowiedzieć”.
– Jest pewne, że Aleksiej Nawalny padł ofiarą przestępstwa. Miał zostać uciszony i potępiam to w najsilniejszy możliwy sposób – podkreśliła niemiecka kanclerz.
– Była to próba zabójstwa przez otrucie jednego z czołowych rosyjskich opozycjonistów – powiedziała.
Szpital Charite w Berlinie, w którym leży pogrążony w śpiączce i podłączony do respiratora Nawalny, poinformował w środę, że stan opozycjonisty jest poważny, choć symptomy zatrucia słabną. Lekarze twierdzą, że czeka go długa rekonwalescencja, choć nadal nie można wykluczyć długofalowych konsekwencji zatrucia.