RAPORT

Atak na Jana Pawła II

Awaria Czajki. Podwładna Trzaskowskiego podejrzewa „działanie o charakterze terrorystycznym”

Renata Tomusiak jeszcze za rządów Hanny Gronkiewicz-Waltz zasiadała we władzach kilku spółek miejskich (fot. PAP/Paweł Supernak)
Renata Tomusiak jeszcze za rządów Hanny Gronkiewicz-Waltz zasiadała we władzach kilku spółek miejskich (fot. PAP/Paweł Supernak)

Najnowsze

Popularne

Rafał Trzaskowski zagrożony politycznie po kolejnej awarii w Czajce - broni się. Najpierw zrzucił winę na nieżyjącego od 10 lat śp. Lecha Kaczyńskiego, a teraz podległa mu spółka wietrzy spisek, przekonując, że mogło dojść do... „działania o charakterze terrorystycznym”. Chodzi o spółkę MPWiK, której prezesem jest Renata Tomusiak, a przewodniczącym Rady Nadzorczej Jarosław Jóźwiak.

Neumann pytany o „falę nowej solidarności z Warszawy”. „Przyjdzie pan na most w Tczewie?”

To na pewno kłopot Rafała Trzaskowskiego, ale niezawiniony przez niego. Pierwsza awaria pokazała, że to wada techniczna rury, dziś można się...

zobacz więcej

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji złożyło do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga zawiadomienie w sprawie ponownej awarii oczyszczalni „Czajka”. Według RMF FM podległa władzom stolicy spółka twierdzi, że „do awarii mogło dojść na skutek sabotażu lub innego działania o charakterze terrorystycznym”.

Portal rozgłośni poinformował we wtorek, że dotarł do treści pisma spółki. „To mógł być sabotaż albo działanie o charakterze terrorystycznym – tak o przyczynach kolejnej awarii w Czajce mówi Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Tego rodzaju hipoteza pojawiła się w zawiadomieniu spółki do prokuratury” – czytamy.

Rzecznik MPWiK, pytany o te doniesienia, powiedział, że spółka bierze pod uwagę wszystkie możliwości. Dlatego – jak wyjaśnił – od razu po awarii zwróciła się do prokuratury, aby zbadała, czy do awarii nie doszło w wyniku sabotażu lub działania o charakterze terrorystycznym.


„Biorąc pod uwagę fakt, że w dniu wczorajszym tj. 28 sierpnia 2020 roku zakończył się przegląd eksploatacyjny układu przesyłowego przeprowadzony przez specjalistów – w tym naukowców Politechniki Warszawskiej, przy udziale wykonawcy oraz pracowników spółki, który potwierdził szczelność rurociągów, w najwyższy stopniu podejrzane jest jego dzisiejsze rozszczelnienie. W świetle powyższych faktów i doświadczenia życiowego zachodzi uzasadnione podejrzenie, że jedną z możliwości, która mogła doprowadzić do awarii, jest sabotaż lub inne działanie o charakterze terrorystycznym. W związku z powyższym wnosimy o natychmiastowe rozpoczęcie czynności wyjaśniających zdarzenie, zmierzające do zweryfikowania, czy do powyższej awarii nie doszło w wyniku przestępstwa” – czytamy w cytowanym przez radio zawiadomieniu, które miało zostać podpisane przez zarząd MPWiK. 

Prezesem spółki jest Renata Tomusiak, podwładna Rafała Trzaskowskiego, która za rządów Hanny Gronkiewicz-Waltz zasiadała w radach dwóch spółek miejskich, będąc jednocześnie dyrektorem biura nadzoru, które je kontroluje. - Spółki, w których zasiada pani Tomusiak, nadzoruje inna osoba z jej biura - broniła jej ówczesna prezydent w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.

Złożenie zawiadomienia w rozmowie z RMF FM potwierdziła rzeczniczka prezydenta Trzaskowskiego, Karolina Gałecka. „Nie można nigdy niczego wykluczyć.” - przekonuje.

O awarii kolektora przesyłającego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni „Czajka” i prowadzonym w związku z tym zrzucie ścieków do Wisły prezydent stolicy Rafał Trzaskowski poinformował w sobotę. Poprzednia awaria oczyszczalni „Czajka”, w efekcie której nieczystości płynęły do rzeki, miała miejsce rok temu.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej