Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak o sytuacji Polki, której Jugendamt odebrał dzieci. – Mam nadzieję, że głos przypominający o tożsamości dzieci będzie wzięty pod uwagę przez niemiecki sąd. Jeżeli jednak nie, to będzie to wprost naruszenie Konwencji o prawach dziecka i wtedy na pewno będziemy musieli reagować i wnosić do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka – powiedział portalowi tvp.info Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak. To komentarz do sytuacji Polki, której Jugendamt odebrał dzieci. Sąd rodzinny w Lemgo w Niemczech zdecyduje dziś, czy dzieci 22-letniej Polki do niej wrócą. Niemiecki urząd zabrał matce trzyletnią córkę i dwuletniego syna. Jugendamt rozdzielił dzieci i oddał je pod opiekę muzułmańskim rodzinom pochodzącym z Turcji. <br/> <br/> Sprawą zajął się Rzecznik Praw Dziecka. Mikołaj Pawlak wyjaśnił portalowi tvp.info, że poprosił wiceministra sprawiedliwości Michała Wójcika, by przekazał mu wszystkie informacje, jakie ma w tej sprawie Departament Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości. Podobną prośbę skieruje także do służb dyplomatycznych. <br><br> – Niestety, to wszystko, co możemy na razie w Polsce zrobić. Dlaczego tak mało? Ponieważ Niemcy nie mają nawet rzecznika praw dziecka, u którego mógłbym interweniować – powiedział Rzecznik. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej </span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> – Niemcy mają bardzo „specyficzne” podejście do wychowania dzieci – ocenił Rzecznik. – A ingerencja państwa jest ogromna w porównaniu do tego, jak my postrzegamy wychowanie dzieci i przestrzeganie Konwencji o prawach dziecka – wskazał.Dodał też, że w Niemczech np. prawo przewiduje kary dla rodziców, którzy nie chcą, by szkoła wychowywała ich dzieci w sprzeczności z ich poglądami. Podał przykład zajęć seksualnych. <br><br> – Jeżeli ktoś nie pośle na nie dziecka, podlega karze – wyjaśnił. <Br><Br> – To bardzo duża ingerencja w sprawy wychowania, ale Niemcy mają w tym zakresie złe praktyki wypracowane przez dziesięciolecia i cały czas je stosują. Od lat powtarzamy z ministrem Ziobrą i ministrem Wójcikiem: wszyscy musimy dbać o tożsamość dziecka i to, by było wychowane zgodnie z nią. Rodzina, język, religia, sposób wychowania – to wszystko jest bardzo istotne – podkreślił. <br><Br> Rzecznik i przypomniał sprawę szwedzkiego chłopca, który trafił w Polsce do ośrodka opiekuńczego, zamiast być z ojcem, Szwedem. W tym przypadku także podjęto interwencję, bo, jak podkreślił, chodzi o zasady, a te dotyczą wszystkich dzieci, nie tylko polskich. <br><br> Rzecznik komentując sytuację 22-letniej Polki wskazał, że dzieci niesłusznie trafiły do odmiennych kulturowo rodzin. – Niemcy nie pofatygowali się, żeby zapewnić tym dzieciom opiekę rodziny polskiej, choć mogli, bo Polonia w Niemczech jest bardzo liczna – mówił Mikołaj Pawlak.Rzecznik dodał, że będzie prosił polskich dyplomatów, aby bardzo aktywnie uczestniczyli w tej sprawie, mimo że czasem to prawo bywa ograniczane. Konsul, choć nie ma prawa zabierać głosu przed sądem, to ma prawo być przy obywatelu swojego kraju.<br><Br> – Niestety, te podstawowe prawa czasem nie są zapewniane. To naruszenie wolności obywatelskich, naruszenie praworządności – ocenił Pawlak. <br/> <br/> Rzecznik Praw Dziecka liczy na rzetelne sprawdzenie wszystkich okoliczności w sprawie rozdzielonego rodzeństwa. <br><br> – Mam nadzieję, że ten głos przypominający o tożsamości dzieci będzie wzięty pod uwagę przez niemiecki sąd. Jeżeli jednak nie, to będzie to wprost naruszenie Konwencji o prawach dziecka i wtedy na pewno będziemy musieli reagować i wnosić do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka – podkreślił Rzecznik. <br><Br> – Niestety taka walka będzie trwała długo. A dzieci będą cierpieć, rozdzielone od mamy i siebie nawzajem. Sąd powinien kierować się przede wszystkim ich dobrem – wskazał Mikołaj Pawlak. <br><Br> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%">