
Na wieży widokowej w Świętnie pod Wolsztynem dochodziło już do miłosnych igraszek. Okazało się, że dwa ostatnie akty seksualne zostały nagrane – na jej szczycie zainstalowano monitoring. Nagrania wyciekły do sieci. Pracownik wolsztyńskiego ratusza, odpowiedzialny za ochronę danych osobowych, stracił pracę.
W Koninie przy skwerku doszło kilka dni temu do nietypowej sytuacji. Kobieta i mężczyzna w biały dzień na oczach przechodniów oddawali się miłosnym...
zobacz więcej
O sprawie pisze gloswielkopolski.pl. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Wolsztynie. Dotyczy ono „upublicznienia nagrań miejskiego monitoringu” ze sławnej już w lokalnych mediach wieży widokowej w Świętnie.
O wycieku filmików poinformował śledczych burmistrz miasta. Nagrania szybko obiegły internet; widać na nich dwie pary.
Burmistrz oświadczył wtedy, że „wydostał się fragment zapisu z wewnętrznego monitoringu wizyjnego należącego do Urzędu Miejskiego w Wolsztynie”. Dodał, że „zostały już wdrożone niezbędne procedury celem wyeliminowania podobnych sytuacji w przyszłości”.
Szybko zwolniono też pracownika działu informatyki. Burmistrz zatrudnił też nowego inspektora ochrony danych, bo poprzedni został zwolniony.
Prokuratorskie śledztwo jest prowadzone ws. rozpowszechniania wizerunku nagiej osoby bez jej zgody. Na razie, nikomu nie przedstawiono zarzutów. Prokurator ocenia, czy doszło do przestępstwa.