
„»Tego, co wyprawiają Polacy, nie da się opowiedzieć«. Lekarz Armii Czerwonej pisze z frontu poruszające listy do żony” – tak jeden z materiałów związanych w Bitwą Warszawską zatytułował portal onet.pl. Swojego oburzenia nie kryje Grzegorz Kuczyński. Jak ocenia historyk i ekspert ds. wschodnich, onet.pl „wpisuje się w bolszewicką/sowiecką/rosyjską propagandę”. – Hańba! – tweetuje.
„Trafiłem na coś niesamowitego. Instrukcja niemieckiego Deutsche Welle, jak wykorzystywać ich teksty na Onecie” – napisał na Twitterze dziennikarz...
zobacz więcej
Autorzy tekstu z numeru historycznego kwartalnika „Karta”, na który się powołują, wybrali listy Rosjanina przekonanego o tym, że Polacy są „zaślepieni szowinizmem i kapitalistyczną nienawiścią do Rosji”. Zdanie z wyrażeniem, które znalazło się w tytule, brzmi: „Dopiero teraz zrozumiałem cały koszmar wojny, bo tego, co wyprawiają Polacy, nie da się opowiedzieć.” W passusie, w którym ono pada, Łazar Gindin wymienia m.in. huk armat i terkotanie karabinu maszynowego oraz fakt, że nie śpi od siedmiu dni, bo jego pułk jest ciągle w przemarszach i bojach.
Z pełnych naiwnych zwierzeń listów medyka dumnego, że właśnie „rozstrzyga się los rewolucji”, portal wybrał do tytułu cytat wpisujący się – jak pisze Kuczyński – w rosyjską propagandę. „To właśnie Sowieci pielęgnowali długie lata tezę o rzekomej eksterminacji jeńców Armii Czerwonej w Polsce” – zauważa historyk.
„Nie wolno tak mówić o arystokracji dziennikarstwa!” – ironizuje w odpowiedzi dziennikarz „Gazety Polskiej” Wojciech Mucha.
Nie wolno tak mówić o arystokracji dziennikarstwa!
— Wojciech Mucha (@WojciechMucha) August 15, 2020
O ile dobrze przeczytałem to o tych sowieckich jeńcach to art. Igora T. Miecika sprzed lat pic.twitter.com/mewqQvJj4a
— Tomasz Szymborski (@szymbor) August 15, 2020