Narodowcy: Trzaskowski daje kasę komunistom z krwi i kości

Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz stwierdził, że jeśli ktoś wierzy, iż Rafał Trzaskowski ma poglądy liberalne gospodarczo, to powinien spojrzeć, jakimi ludźmi polityk Platformy Obywatelskiej się otacza. Do prezydenta Andrzeja Dudy zaapelował z kolei o jednoznaczne stanowisko ws. obrony dzieci przed seksedukatorami w szkołach.

Liderzy Konfederacji nie chcą w II turze oficjalnie poprzeć żadnego z kandydatów. Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości zapytał więc przedstawiciela liberalnego skrzydła tego ugrupowania, czy chcą popierać komunistów.

„Jeśli ktoś wierzy, że Rafał Trzaskowski ma poglądy liberalne gospodarczo, to niech spojrzy, jakimi ludźmi się otacza i komu daje pieniądze. To komuniści z krwi i kości” – napisał w sieci Robert Bąkiewicz.

Jak informował niedawno portal tvp.info, stołeczny ratusz kierowany przez Rafała Trzaskowskiego wspiera finansowo m.in. fundację prowadzoną przez Jolantę Lange (wcześniej Gontarczyk). Kobieta przez wiele lat była tajnym współpracownikiem SB. Wykonując zlecenia dygnitarzy PRL inwigilowała ks. Franciszka Blachnickiego, założyciela ruchu Światło-Życie, który zmarł w tajemniczych okolicznościach. W ostatnich latach warszawski ratusz cofał też decyzje o dekomunizacji wielu nazw stołecznych ulic.

Jeśli ktoś wierzy, że Rafał Trzaskowski ma poglądy liberalne gospodarczo, to niech spojrzy jakimi ludźmi się otacza i komu daje pieniądze. To komuniści z krwi i kości. Moje pytanie do liberalnego skrzydła w Konfederacji: chcecie popierać komuchów? @JacekWilkPL @JkmMikke

— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) July 2, 2020

Robert Bąkiewicz w kolejnym ze swoich wpisów zwrócił się także do ubiegającego się o reelekcję prezydenta RP Andrzeja Dudy. Zaapelował, by jeszcze przed II turą „ustawowo sprzeciwił się” wprowadzaniu do szkół seksedukatorów. „Środowisko narodowo-konserwatywne chce czynów, a nie ciągłych deklaracji i obietnic” – napisał.

Temat środowisk LGBT jest często poruszany w kampanii wyborczej. Rafał Trzaskowski, który obejmował swoim patronatem Paradę Równości w Warszawie, teraz niechętnie zabiera głos w tej sprawie. Politycy PiS zarzucają mu, że tylko na część stowarzyszeń wspierających środowiska LGBT w latach 2017-2019 przeznaczono w stolicy ok. 7 mln złotych.

Tomasz Kalinowski (wiceprezes stowarzyszenia Marszu Niepodległości) zaznacza, że w 2018 r. podczas kampanii samorządowej w stolicy, Trzaskowski sugerował, że Marsz Niepodległości jest faszystowski, mówiąc: „nie dla faszyzmu w Warszawie”.

– Dzisiaj to oczywiście patrioci, bo liczymy na ich głosy – ironizował Kalinowski. Przypomniał także, że Trzaskowski wyrażał poparcie dla decyzji Hanny Gronkiewicz-Waltz o zakazaniu Marszu Niepodległości i walczył w sądzie o niedopuszczenie do Marszu Suwerenności.

#wybory2020 #rafał trzaskowski #robert bąkiewicz #wybory prezydenckie #konfederacja #marsz niepodległości