
Facebookowa strona „Stop Bzdurom” opublikowała zdjęcia z dewastowania furgonetki Fundacji Pro Prawo do Życia, na której widniały hasła kampanii „Stop pedofilii”. Dodana do fotografii relacja sugeruje, że twórcy strony mają związek z tym wydarzeniem. Jak się okazuje, profil prowadzi środowisko LGBT, które szczególnie upodobało sobie ataki na Fundację Pro. „Jesteśmy akcją na rzecz ratowania queerowych dzieciaków przed konsekwencjami dezinformacji. Nasze działania są edgy [po bandzie] – przyzwyczaj się” – czytamy na jej stronie internetowej.
Ciężarówkę Fundacji Pro Prawo do Życia zatrzymała na Placu Zbawiciela w centrum Warszawy grupa ludzi. Na furgonetce widniał napis „Stop pedofilii”,...
zobacz więcej
Ciężarówkę Fundacji Pro Prawo do Życia zatrzymała na Placu Zbawiciela w centrum Warszawy grupa ludzi. Na furgonetce widniał napis „Stop pedofilii”, a także listę rzeczy, które „lobby LGBT chce uczyć dzieci w szkole”. Jak informowała fundacja na Twitterze, później kierowca pojazdu został pobity, a samochód pocięty.
Na facebookowym fanpage noszącym nazwę „Stop Bzdurom” można znaleźć relację i fotografie wiele wnoszące do sprawy. Na zdjęciach widać trzy osoby rozrywające baner, którym oklejona była frugonetka fundacji oraz nasprejowany na niej napis „Stop Bzdurom”. Zamieszczono też zdjęcie rannej osoby.
Zamieszczony tam opis sugeruje, że autorzy relacji mogli mieć coś wspólnego z wydarzeniami. „Furgonetka Fundacji Pro została zatrzymana w trasie, a następnie zniszczona przez grupę osób. Około 15:00 przejeżdzała przez ulicę Wilczą. Po zatrzymaniu przez jedną osobę szybko dołączyły kolejne, które wyłamały lusterka, wyrwały przykręcone blachy rejestracyjne, pomalowały szyby i zerwały baner »anty-LGBT«, a na koniec poprzebijały opony. Na gołym samochodzie osoby napisały »Stop Bzdurom«” – czytamy.
„Zapłacz nad swoim marnym, nikomu niepotrzebnym i szkodliwym życiem”, „Fanatyczka z przepranym mózgiem” – tak piszą zwolenniczki aborcji o Zuzannie...
zobacz więcej
Jak czytamy dalej, „aktywiści Fundacji Pro zostali zaatakowani słownie i fizycznie po tym jak rozpoczęli bójkę z jedną z uczestniczek zatrzymania. W tym samym czasie jeden z przechodniów zaatakował osoby zrywając im maseczki higieniczne i rzucił się na nich z pięściami. Gdy spotkał się z reakcją, uciekł bardzo szybko przerażony i zgubił połamane okulary. Dziewczyna otrzymała pomoc medyczną i jest w domu”.
„Jesteśmy oburzone poziomem eskalacji” – napisano sarkastycznie. „Nie pochwalamy wandalizmu i myślimy, że wszystkie osoby, które rozpierdoliły tę ciężarówkę, bardzo się wstydzą i żałują. Przemoc nie jest rozwiązaniem. Z każdą furgonetką należy wejść w dialog. Wiecie jak [w tym miejscu zamieszczono emotikonę zaciśniętej pięści]. Będziemy informować na bieżąco o tej tragedii. Na miejscu zdarzenia jest już policja. Dziękujemy” – napisano, dodając do wpisu emotikonkę ukazującą czarną flagę. Posługują się takimi środowiska anarchistyczne.
Kilka godzin później pojawił się tam kolejny wpis o treści: „Hej, Fundacja Pro. Mamy wasze tablice. Znalazłyśmy je nagle w swoich dłoniach. Co mogę zrobić? Jakieś rady? Nie chciałybyśmy złamać prawa. Chyba wystawimy je na licytacje u Owsiaka albo jakiś transowy fundusz? Chyba, że przyjdziecie osobiście na odbiór. [jbc to nie są groźby i prosimy o wsparcie - nie wiemy co robić z tą eskalująca przemocą wobec fundamentalistów]” – czytamy. Do wpisu załączono zdjęcie dwójki osób, trzymających tablice rejestracyjne.
[SKANDALICZNE ZACHOWANIE ������] Furgonetka Fundacji Pro została zatrzymana w trasie, a następnie zniszczona przez grupę...
Opublikowany przez Stop Bzdurom Sobota, 27 czerwca 2020
Hej, Fundacja Pro. Mamy wasze tablice. Znalazłyśmy je nagle w swoich dłoniach. �� Co mogę zrobić? Jakieś rady? Nie...
Opublikowany przez Stop Bzdurom Sobota, 27 czerwca 2020
„Na furgonetce były te same hasła, które Sąd uznał bezsprzecznie za oparte na prawdzie” – napisał na Twitterze prezes Instytutu Ordo Iuris mec....
zobacz więcej
Wcześniej na Facebooku „Stop Bzdurom” zamieszczono m.in. swoistą instrukcję ataku na ciężarówki fundacji. „Taka akcja - KTOŚ zatrzymał dzisiaj już 5 razy furgonetki Fundacji Pro i BEZCZELNIE JE POMAZAŁ SPREJEM. Szczęśliwie za każdym razem byłyśmy na miejscu by zrobić zdjęcia” – czytamy.
Dalej zamieszczono „zasady gry”: „1. Bierzesz sprej i znajomych z kamerą (ważne). 2. Wbiegasz pod koła. 3. Sprejujesz tablice albo robisz malunek na boku (jest tam dużo miejsca). 4. Spi***alasz. 5. Osoba narywająca wzywa policje i mówi, że samochód przemieszcza się bez tablic. Na koniec wszystkie osoby śmieją się i dokazują” – czytamy.
Za stroną stopbzdurom.pl stoi środowisko promujące ideologię LGBT, które upatrzyło sobie za cel działaczy Fundacji Pro. „Jesteśmy akcją na rzecz ratowania queerowych dzieciaków przed konsekwencjami dezinformacji. Nasze działania są edgy – przyzwyczaj się” – czytamy na samej stronie stopbzdurom.pl. „Po raz pierwszy pod hasłem »Stop Bzdurom” zadziałałyśmy w 2019 demaskując Fundację Pro oraz jej akcję »Stop Pedofilii«” – dodano w opisie.
"Strefa wolna od nienawiści"?
— Fundacja Pro (@Prawo_do_zycia) June 27, 2020
"Czerwiec miesiącem tolerancji"?
Miłość i szacunek?
Wszystko to wygląda właśnie tak. To nie jest odosobniony przypadek. pic.twitter.com/Vd6WPC5dhk