
Padłem ofiarą hakerskiego ataku – poinformował na Facebooku były poseł Koalicji Obywatelskiej Piotr Misiło i dodał, że w tej sprawie zawiadomi organy ścigania. Chodzi o krótkie nagranie, które zaczęło pojawiać się w komentarzach na jego profilu społecznościowym. Polityk oznajmił, że na pierwszej części wideo widać, jak „gładzi brodę i włosy”. Na drugiej części nagrania widać z kolei masturbującego się mężczyznę.
Kampania wyborcza trwa, a wraz z nią zdarzają się liczne wpadki poszczególnych kandydatów. Jedną z takich wpadek – Rafała Trzaskowskiego – zauważył...
zobacz więcej
Cała sprawa zaczęła się od wpisu Misiły na Facebooku. To właśnie tam były polityk KO i Nowoczesnej poinformował, że został ofiarą ataku hakerskiego. Dalej wskazał, że już wiele razy miał do czynienia „z hejtem i różnego rodzaju podłościami”. Dodał, że „ten atak jest zwyczajnie obrzydliwy i jeszcze w dniu dzisiejszym zostanie zgłoszony do prokuratury”.
Piotr Misiło zaapelował też do wszystkich, którzy zobaczą „krótki filmik, na którym w pierwszej części widać, jak gładzę włosy i brodę”. Oznajmił, że będzie „wdzięczny za pomoc w ujęciu sprawców”.
Postanowiliśmy dopytać Piotra Misiłę o to, jakie były okoliczności opisanego przez niego ataku. Chcieliśmy dowiedzieć się, co jest w drugiej części tego nagrania. Jednak były poseł mimo wielokrotnych próśb o kontakt – kilka telefonów i wiadomość SMS – nie odpowiadał.