
To może być naukowa sensacja. Fizycy pracujący przy XENON1T, najbardziej czułym eksperymencie poszukującym ciemnej materii, poinformowali o zarejestrowaniu nietypowych sygnałów. Oceniono, że są trzy wytłumaczenia – najmniej interesujące to wystąpienie zanieczyszczenia, ale pozostałe mogą sugerować odkrycie nieznanych właściwości neutrin bądź wręcz zdobycie dowodu na istnienie aksjonu, hipotetycznej cząstki spoza Modelu Standardowego...
Sonda BepiColombo wysłana w kierunku Merkurego przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) przelatując nad ziemią zarejestrowała bardzo ciekawe...
zobacz więcej
– Jesteśmy bardzo podekscytowani tym sygnałem, ale musimy uzbroić się w cierpliwość – tłumaczy Luca Grandi z University of Chicago, jeden z liderów eksperymentu XENON1T. Jak wyjaśnił, najpierw trzeba sprawdzić, czy nie doszło do zanieczyszczeniem atomami trytu. Jeszcze w tym roku ma być przeprowadzony nowy eksperyment – XENONnT – ktory rozwieje wątpliwości.
– Jeśli okaże się, że to nowa cząstka, będziemy mieli przełom, na który czekamy od 40 lat – przekonuje Adam Falkowski z Uniwersytetu Paris-Saclay. – Takiego odkrycia nie da się przecenić – przyznaje cytowany przez serwis „Kopalnia Wiedzy”.
Kathryn Zurek, fizyk-teoretyk z California Institute of Technology przyznaje, że jeśli sygnały pochodzą z aksjonów, które są głównymi kandydatami na cząstki tworzące ciemną materię, lub z niestandardowych neutrin to będzie to niezwykle ekscytujące. Pozostaje jednak ostrożna i uważa, że mimo wszystko najbardziej prawdopodobne jest zanieczyszczenie trytem, nietrwałego izotopu wodoru.