Bayern lepszy od Borussii. Lewandowski grał, ale nie strzelił wieszwiecej

Wygrana przybliża Bayern do obrony tytułu mistrza Niemiec. Bayern Monachium wygrał 1:0 w wyjazdowym meczu z Borussią Dortmund w meczu 27. kolejki Bundesligi. Decydującą bramkę strzelił chwilę przed przerwą Joshua Kimmich. Dzięki wygranej Bawarczycy umocnili się na pierwszym miejscu i powiększyli przewagę nad BVB do siedmiu punktów. „Lewy” najbliższej strzelenia gola był w 83. minucie. Polak uderzył mocno zza pola karnego, a piłka po jego strzale otarła się jeszcze o Mattsa Hummelsa i wylądowała na słupku. Polski napastnik skończył mecz bez gola, podobnie jak gwiazda Borussii Dortmund Haaland. Młody Norweg mógł wpisać się na listę strzelców już kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu meczu. Błąd popełnił Manuel Neuer, który podał do Erlinga Haalanda. Napastnik uderzył między nogami bramkarza Bayernu, ale piłkę z linii bramkowej wybił Jerome Boateng. Boateng pozbawił Haalanda gola także po przerwie. W 58. minucie obrońca ekipy z Monachium przypadkowo odbił piłkę po uderzeniu napastnika BVB. Jak pokazały powtórki, defensor pomagał sobie przy tej interwencji ręką. Sędzia jednak nie znalazł podstaw do podyktowania jedenastki. Rozstrzygające trafienie zadał Bayern w 43. minucie. Kingsley Coman dograł do Kimmicha. Gracz Bayernu będąc przed polem karnym nie zdecydował się jednak na mocny strzał, tylko sprytnie posłał piłkę nad interweniującym bramkarzem rywali. Roman Burki był bez szans. #wieszwiecej Polub nas Dzięki wygranej Bayern powiększył do siedmiu punktów przewagę nad Borussią Dortmund, w składzie której przez 80 minut występował Łukasz Piszczek.