Prezydent: Ja się nie biję, ja konsekwentnie załatwiam polskie sprawy

– Ja nie walczę, ja się nie biję, ja nie chcę nikogo atakować, ja załatwiam polskie sprawy, spokojnie, w sposób wyważony, konsekwentnie załatwiam polskie sprawy. Nawet wtedy, gdy mnie atakują, gdy niektórzy próbują jakieś szyderstwa sobie uskuteczniać. Proszę bardzo, ja konsekwentnie robię swoje – powiedział prezydent Andrzej Duda w „Gościu Wiadomości” w TVP Info. Prezydent odniósł się także do kryteriów, jakimi będzie się kierował wybierając I Prezesa Sądu Najwyższego.

– Korzystając z prerogatywy prezydenckiej w sposób swobodny spośród pięciu kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne SN wybiorę I Prezesa SN. Oczywiście będę się kierował ich doświadczeniem sędziowskim, ich dotychczasową postawą. Tym, czy te osoby otwarcie prezentowały swoje poglądy polityczne, czy też nie, zwłaszcza ostatnio, bo dla mnie to jest ważne – powiedział.

Prezydent opowiadał także o początkach swojej kadencji i wnioski , jakie wyciągnął z kampanii prezydenckiej.

– Kampania w 2015 r. dała mi jedno. Zrozumiałem, jak ważny jest bezpośredni kontakt z ludźmi i jak bardzo potrzebny. To, że mogę znów spotykać się z rodakami, teraz gdy te rygory zostały nieco obniżone, to jest dla mnie wielka radość, bo znów mogę rozmawiać, by wiedzieć jakie są potrzeby społeczne. Swoją politykę sprowadzam de facto właśnie do rozmów z ludźmi, a potem przemyślenia tych wszystkich spraw, o których usłyszałem. Dla mnie liczy się najbardziej to, co chce mi powiedzieć zwykły człowiek. To jest dla mnie fundamentalna rzecz – powiedział.

– Ja nie walczę, ja się nie biję, ja nie chcę nikogo atakować, ja załatwiam polskie sprawy, spokojnie, w sposób wyważony, konsekwentnie załatwiam polskie sprawy. Nawet wtedy gdy mnie atakują, gdy niektórzy próbują jakieś szyderstwa sobie uskuteczniać. Proszę bardzo, ja konsekwentnie robię swoje i potem mamy efekty – mówił.

– Mamy dziś obecność armii USA i armii NATO na terenie Polski? Mamy. Kiedy po raz pierwszy został postawiony ten pomysł? Przeze mnie został postawiony, Jensowi Stoltenbergowi w 2015 r. W 2016 r. na szczycie NATO w Warszawie zostało to zatwierdzone. Ubiegaliśmy się o to by znaleźć się w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. (…) Dzięki walce, udało się to zrealizować, pojechałem specjalnie do Etiopii, by zawalczyć o głosy państw afrykańskich – mówił prezydent.

Jak dodał, Polska prowadzi „skuteczną, ale wyważoną i spokojną politykę”.

– Prowadzimy współpracę państw w ramach Trójmorza. To była nasza, wspólna z Chorwacją, inicjatywa. To ja to prowadziłem na poziomie prezydenckim, również w sposób spokojny, zachęcając wielkich partnerów jak prezydenta USA Trumpa. Współpracujemy w tym zakresie z Niemcami, teraz słyszę, że jest tu zainteresowanie Japonii, i bardzo dobrze – stwierdził Andrzej Duda.

– Zostało zrealizowane 500 Plus, jest 300 Plus, chcę by lepiej było realizowane Mieszkanie Plus, i nad tym trzeba na pewno pracować, podobnie jak nad naprawą służby zdrowia, realizacją Narodowej Strategii Onkologicznej, którą przygotowałem, tego trzeba pilnować. Na pewno trzeba zabiegać o to, by polska gospodarka wróciła na tory dynamicznego rozwoju, bo chcę, żeby polskiej rodzinie żyło się jak najlepiej. Na pewno chciałbym, by były podnoszone świadczenia dla seniorów. Jest 13. emerytura i ja jej na pewno nie pozwolę zabrać, podobnie jak 500 Plus i innych świadczeń, które zostały wprowadzone. Jestem tego gwarantem. Chciałbym jednak, by emerycie mieli 14. emeryturę, by podwyżki były jak największe – stwierdził.

Prezydent powiedział, iż chciałby, żeby polska armia była nowoczesna i silna. – Rzecz jasna proporcjonalnie do naszej wielkości, proporcjonalnie do naszego położenia. My nigdy nie będziemy mocarstwem, bo nie mamy takich zadatków, ale możemy być państwem, które spokojnie jest w stanie przy wsparciu naszych sojuszników, po to jesteśmy w Sojuszu Północnoatlantyckim – się obronić. I do takiego stanu dążę – podkreślił.

– Chciałbym, żeby polski przemysł był w jak największym stopniu do tego zaangażowany, on wymaga oczywiście zmian, on wymaga w wielu punktach przeobrażeń i modernizacji, ale róbmy to – dodał prezydent.

Andrzej Duda był też pytany o zniesienie wiz do USA. Według niego, doprowadziły do tego nasze dobre relacje ze Stanami Zjednoczonymi. – Moje bardzo dobre relacje z prezydentem Donaldem Trumpem, bo przecież na spotkaniu w Białym Domu powiedziałem o tych wizach. Prezydent Trump i członkowie jego administracji byli zdumieni i przypuszczam, że się w ogóle nad tym problemem nie zastanawiali – wyjaśnił prezydent.

Jego zdaniem, wizy mogły być zniesione też dzięki temu, że Polacy wywiązywali się z zobowiązań wizowych. – Składali wnioski. Coraz mniej było odmów, bo coraz więcej ludzi przestrzegało amerykańskiego prawa. Realizowało prawo wizowe zgodnie z obowiązującymi przepisami, czyli ludzie podchodzili do tego poważnie – powiedział Duda.

A – jak dodał – wynikało to z tego, że „przez te pięć lat my Polacy jesteśmy w lepszej sytuacji, jesteśmy zamożniejsi”. – Już dzisiaj wielu ludzi nawet nie myśli o tym, żeby jechać do Ameryki pracować. Po co? Ludzie jadą do Ameryki turystycznie, jadą na zakupy, chcą zobaczyć ten wielki kraj za oceanem i wracają – powiedział prezydent.

#andrzej duda #wybory prezydenckie #duda2020